Coś w tym jest jednak nie do końca - ja lubię trenowac na tym "przestażałym sprzęcie" - jest to dla mnie urozmaicenie w treningu, mogę na tym potrenować wszystko to czego w inny sposób nie mogę, takze te kombinacje które przyszly mi do glowy na podstawie tradycyjnych sposobow i technik mojego stylu (tego który trenuję - broń Boże nie jestem zalożycielem lub twórcą tego!). Po zw wszystkim trening na tym przestażalym sprzęcie jest ciekawy i na wiele pozwala. Nadmienię, że posiadam takiego jak na pierwszym zdjęciu i kilka innych, ale zamontowane sa w ten sposób (głównie sprężyny i jeden ma resor od samichodu), ze się ruszają (niektóre dość dowolinie i w każda stronę).
Zatem moja konkluzja - te przyżądy nie są niezbędne w treningu jednak wiele do niego wnoszą. Nie ma konieczności ćwiczenia na nich by do czegoś dojść w SW, ale jak się już na nich chce ćwiczyć to trzeba umieć! - bo inaczej lepiej nie ćwiczyć - wyjdzie na lepsze.
bujing yishi bu zhang yi zhi