QhuTazprzyjacielu no wiadomo że jest wielu ciekawszych przeciwników , ale oni jakby teraz Pudziana ubili to chyba byłby już koniec ... a tak można jeszcze karierę
pociągnąć ... a Pudzian to konkretny Jopek w rękawie dla KSW i galante pieniądze do zarobienia i po mojemu właśnie tak konceptują , jak wygra to następna walka będzie pewna , jakby następną przegrał to i tak kolejna może być bo sprzedadzą ją jako ostatnia walka pożegnalna i szansa na zakończenie kariery zwycięstwem trzy duże gale 3 razy jeszcze pudzianem pociągnie ten wóz ... to już panie bane nie sport a ekonomia , ekonomia !
Uwaga Bonusowo
Prosiak życzy wszystkim wszystkiego najlepszego ... z okazji zupełnie bez okazji
No tak masz rację , ale jeżeli KSW chce sobie uzurpować prawo do nazywania się "druga organizacją " po UFC to niech jednak , dobierają lepiej przeciwników , a taki Bombardier (ok niech sobie walczy i wypracuje sobie jakąś pozycję ) przychodzi znikąd i dostaje walkę z gościem który w PL jest jakby nie patrzeć legendą no i w sumie nią jest jeżeli o sporty siłowe