SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

CRO-COP czy to początek końca ??

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4930

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1753 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20302
Zle zrobil ze zszedl z wagi, jakby mial 240 lb to wogole inaczej by zawalczyl. W klatce liczy sie bardziej sila fizyczna i masa niz na ringu. Poza tym glupio zrobil ze lezal na plecach i czekal na ta piete w zebra. Ogolnie w parterze nieudolnie walczy bo tylko przetrzymuje walke, proby dzwigni tez bez powodzenia.

Trening czyni rzemieslnika, MISTRZEM to sie trzeba urodzic
http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=82912 <-- Taka ciekawostka
Tutaj sa moje fotki do oceny:
http://www.sfd.pl/temat233849

http://www.sfd.pl/temat286418/  WEJDZ ZOSTAW WPIS OD SIEBIE

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 163 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2275
Myślę że Mirko powinien dostać teraz ze 2 walki ze słabszymi przeciwnikami i w zależności jak by sobie poradził w tych walkach ustalono by mu kolejnych przeciwników. Jeśli powróci do formy to dopiero dać mu szansę walki z przeciwnikami z górnej półki. Jeżeli UFC nadal będzie dobierać mu mocnych przeciwników to Mirko może już nigdy nie być taki jak kiedyś...

Nadchodzi czas... zwiększenia masy...! ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 157 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3464
Swoją drogą Strusek myślę że jest to chyba dosyć prawdopodobny scenariusz choć wd mnie jeśli np White i Couture mieli by jaja i odpowiedni koncept powinni zorganizować Mirasowi starcie z Randy. Bo pomimo tych porażek Cro-Copa uważam że Mirek by po prostu wykopał Cotura na księżyc , po prostu Randy nie ma szans. Filipović miałby wtedy tytuł cięzkiej UFC i wtedy mógłby zakonczyć swoją karierę i odejść w glori chwały . Czego mu życzę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 351
zle mówisz. A myslisz ze po walce mirka z randelmanem gdyby odrazu podali mu na tacy fedora zamiast tych dwóch gorszej rangi chinoli co wtedy ? wtedy by mogło być tak że mirko nie przegrał by deliaktnie na punkty, tylko mógłby zostać przez fedora zmieciony z ringu, a tak przynajmniej podjął z klasą walke. Fakt faktem przegrał ale walczył dzielnie. Gdyby wtedy miał take nastawaienie jak w walce z silvą i ogólnie na gp2006 myśle że fedor przeżył by najcieższą porażke w życiu, gdyby chodz w minimalnym stopniu pokazał sie na walce z gonzagą albo z kongo tak jak własnie na walce z silvą .... o wyniku walki chyba nie musze mówić....zbierali by tylko części po Kongo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 157 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3464
wild_boy moim zdaniem co z tego że dadzą Mirasowi znowu dwóch niby słabych na podbudowanie? (bo teoretycznie Kongo i Gonzaga też mieli być ,,troszkę slabszymi" fighterami od tych np z Pride'a), a jak Cro-Cop by znowu zaliczył pechową walkę to już po nim (myślę że by sie wycofał definitywnie). A tak biorąc Randiego idzie na żywioł i na pewno by się zmobilizował do walki(w to nie watpię) bierze tytuł i przechodzi do legendy(tytuł pride wszechwag i UFC ciężka) i mógłby z honorem zakonczyć karierę.A to że rozwalił by The naturala jest dla mnie tak oczywiste jak wynik walki Fedor vs Zuluzinho

Zmieniony przez - Rogerio.M w dniu 2007-09-22 16:50:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 351
skoro jest to dla Ciebie tak pewne to powiedz czemu tak pewne było ze wygra z Gonzagą i co sie stało ? Goznaga nawet nie dał mu zacząć walczyć, zakończył walke jak dopiero zaczynała się rozwijać. A co sie stało Randy - Gonzaga ? randy z gonzagi zrobił worek w który na co dzień uderza. i ty mui teraz wpierasz że nagle mirko wyjdzie i zleje Randiego ? Mirko nie walczy jak kiedyś....zauwarzyłes to ? Rusza się podobnie ale brak tego czegoś... tego co pomogło mu znokautować fedora brata,silve itd itd Gonzage można przecież porównać do fedora brata ... jak to sie mówi "toft guy" jeden i drugi. Tylko teraz jakoś mirko nie może dac sobie z nimi rady.Musi wygrać walke, poczuje głód, poczuje to że po walce wychodzi z podniesioną głową a tłum krzyczy w jego kierunku... a nie tak jak w jego ostatnich dwóch walkach....Myslisz ze przegrał dwie walki ostatnie z b.dobrymi fajterami i nagle wyjdzie i wygra z njalepszym...to nie film w którym gra stalone, to życie i tu tak nie jest kolorowo. Wiemy że kazdy fajter musi zaczac wygrywac żeby poczuc zwyciestwo i zacząć być - jak to sie mówi - na fali .....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 157 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3464
Przegrał z Gonzagą i co z tego ? Z randlemanem też przegrał i co jest od niego gorszy ?? W rewanżu wyszedł i w kilkadziesiąt sekund założył mu gilotynę. Z Gabrysiem będzie tak samo (jeśli dojdzie do rewanżu)to była wpadka thats all(no chyba że dla ciebie Gonzaga jest lepszy od Cro-Copa).A co np powiesz na ,,małego Noga"? Dostał KO w kilka sekund od Thierego i było po walce - co nie oznacza że nie jest wciąż jednym z najlepszych w LHW i nie miałby szansy z najlepszymi typu Hendo,Quinton , bo by prawdopodobie wygrał i takich przykładów mogę ci mnożyć. Nie ma ludzi niepokonanych w tym sporcie , gorsza dyspozycja dnia, brak motywacji,zaskoczenie itp. Nie chcę tłumaczyć Mirasa bo dał dupy ale bierz takie rzeczy pod uwagę. I co z tego że Randy wygrał z Gonzaga? Jest lepszy od Gonzagi tak samo jak Mirko który zaliczył wpadkę i to wszystko.A co do Randiego to naprawdę uwierz mi że Cro-Cop sprzedał by mu 4,5 low-kicków w krótkim odstępie czasu i by było pozamiatane , nawet w takiej formie w jakiej Miras jest teraz , po prostu Natural nie ma argumentów na Mirasa i to nie jest żaden film ani bajka tylko rzeczywistość. Tak dla jasności wild_boy - żeby się tu nie sprzeczac bez sensu - podkreślę że nikt mi nie wmówi że Couture wygrałby z Cro-Copem więc o tym nie dyskutujmy tylko pozostańmy przy swoich racjach.Pozdro

Zmieniony przez - Rogerio.M w dniu 2007-09-22 19:57:36

Zmieniony przez - Rogerio.M w dniu 2007-09-22 20:00:55

Zmieniony przez - Rogerio.M w dniu 2007-09-22 20:01:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 351
Nie. ja wcale nie twierdze ze jest gorszy, dla mnie nawet po tym co ostatnio pokazał jest dalej number one, poprostu patrzac na to widze że zwyczajnie jest nie w formie.Owszem z gonzaga dał du... przy Kongo już aż tak zle nie było, przynajmniej więcej pokazał. Ale wiem że jak zobacze go wychodzacego do walki i w oczach będe widział to co widziałem w GP2006 wtedy bede wiedział że każdy moze do klatki wchodzic a walka bedzie wygladała jak przejechanie czołgiem po jajku. Pzdr :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
Regerio M. W Twym zachwycie nad CC przypomnę Ci że póki co jest on kompletnie bez formy i nie pokazuje nic(a dokładniej w UFC nie pokazał kompletnie nic).Począwszy od walki z Sanchezem gdzie nie pokazał nic szczególnego aż po KO od Goznagi i przegraną z Kongo. O ile przegraną z Kongo można jeszcze jakoś tłumaczyć o tyle KO od Gabriela poprostu pokazało kompletne nieprzygotowanie CC do tamtej walki...
Co do jego walki z Couturem...raczej nie ma co gdybać bo CC i tak póki co takiej walki nie dostanie bo sobie na nią nie zasłużył. Nie wypełnił planu minimum a walką z Kongo sie pogrążył i teraz bedzie musiał mozolnie pracowac by znów wrócic do łask Dany.
Co do Randy'ego.To zawodnik walczący niezwykle inteligentnie(nie to co CC który jest bardzo jednostronny ostatnio),nie jeden już sobie na nim wole walki złamał i nie jeden miał go pokonac bez trudu(patrz np Gonzaga)

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2007-09-23 02:26:06

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1753 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20302
"Nie ma ludzi niepokonanych w tym sporcie , gorsza dyspozycja dnia, brak motywacji,zaskoczenie itp"
Łżesz, a Fedor to co?? HRHRHRHRHRHRHHRR I jeszcze wielu innych tylko z mniejszym rekordem ale tez niepokonanych

Zmieniony przez - Life-tec w dniu 2007-09-23 05:20:34

Trening czyni rzemieslnika, MISTRZEM to sie trzeba urodzic
http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=82912 <-- Taka ciekawostka
Tutaj sa moje fotki do oceny:
http://www.sfd.pl/temat233849

http://www.sfd.pl/temat286418/  WEJDZ ZOSTAW WPIS OD SIEBIE

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening skakanka

Następny temat

**** KONKURS DZIAŁU ! *****

WHEY premium