ANAPOLON????

Chodzi mi konkretnie o pozycje Doses: widoczna na zalaczonym zdjeciu - jak widac producent zaleca tam spozywanie 1-5 mg preparatu na kazdy kg masy ciala ! co w skrajnym przypadku dla osoby o wadze 100kg daje 500mg oxymetholonu - czyli 10 tabletek !!! Nastepnie czytamy, ze zwykle wystarcza dawki rzedu 1-2mg/kg (2-4 tabletek) ale wyzsze dawki moga byc sluszne ! To wszystko pisze producent tego preparatu ! Poniewaz jest to lek - to wydaje mi sie - ze trafia on do "zwyklych odbiorcow" jakimi sa ludzie chorzy potrzebujacy akurat tego preparatu ! Tylko, ze takie dawki sa w stanie zabic nawet najbardziej "odporne jednostki" - a co dopiero chorego czlowieka !

właśnie jestem na cyklu z anapolonem (british dragon),podzielam opinie wielu wypowiadających się,że bardzo trudno trafić oryginalny.Dlatego długo zwlekałem z użyciem tego srodka podczas cyklu.Teraz mija 3 tydzień,przytyłem już około 9 kilo przy dwace 100mg na dzień.Z efektów jestem zadowolony szczególnie jeśli chodzi o siłę ale... nie polecam go wszystkim szczególnie młodym osobom,poniewarz uważam ,że do tego środka trzeba dorosnąć szczególnie psychiczne (jak do wszystkich sterydów zresztą) dlatego według mnie jest koks dla zaawansowanych.Drógi powód dla którego nie polecam go to powód oczywisty - przewaga podrobionego Anapolonu na rynku ,naprawde ciężko trafić oryginał,dlatego szkoda kasy na eksperymenty jeśli nie ma się pewności.Ja zdecydowałem się na niego dopiero po tym jak mój dobry znajomy skończył cykl a Ana.Kolejna sprawa to to,że przyrost masy jest naprawde szybki i organizm dostaje w kość , ja odczwam pewnien dyskonfort kondycyjny ale byłem na to przygotowany.Jest to mój pierwszy i ostatni cykl na Ana,poniewarz osiągnąłem to co zamierzałem i nie mam zamiaru w nieskończoność robić MASY !! Podsumowywując jest to jeden z najmocniejszych środków i trzeba mieć doświadczenie,żeby czerpać jak największe kożyści z niego i trzeba być świadomym skutków ubocznych a te są naprawde odczuwalne !!!!! Pozdrawiam i mam nadzieje,że mój post w jakiś sposób pomoze.

No pain,no gain !!!

Broker...
Data urodzenia (rr.mm.dd) 1977-07-25
Waga (kg) 71
Wzrost (cm) 178
Biceps (cm) 36
Klatka (cm) 102
Pas (cm) 86
Udo (cm) 50
Wyciskanie-Klatka (kg) 120
Wyciskanie-Barki (kg) 75
Przysiad (kg) 60
Martwy Ciąg (kg) 75

Jeszcze za wczesnie na antka pomimo, ze "juz od kilku lat na roznych cyklach bywales" - po przeczytaniu tych slow i spojrzeniu na Twoj profil jestem pewny, ze absolutnie nie potrzebujesz tego srodka.
Po kilku latach treningu i brania twoje wyniki powinny byc o wiele wiele lepsze - nie sa, wiec prawdopodobnie popelniasz wiele bledow w diecie, treningu i suplementacji.

Przy twoim wzroscie moglbys pomyslec o Antku po przekroczeniu wagi 95kg przy dobrej gestosci miesni i niewielkiej ilosci tluszczu - napewno nie wczesniej.

Zdecydowanie zlym pomyslem jest powtorne sieganie po ten srodek wczesniej niz pol roku od jego odstawienia - jest zbyt toksyczny!

Odradzam Ci go stanowczo - to towar dla "duzych chlopcow" naprawde duzych!

A jesli CI przyjdzie do glowy pomysl by dzieki Antkowi sie takim duzym chlopcem stac - wiedz, ze to nie bedzie najmadrzejszy z twoich zyciowych pomyslow, za to na 100% bedzie "niezapomniany". Nie dadza CI o nim zapomniec twoje wnetrznosci...

Poznalem dzialanie tego srodka na tyle dobrze, ze moge powiedziec, ze mozna byc z niego bardzo zadowolonym ale jesli nie znasz swojego organizmu na tyle dobrze by byc na 100% pewnym, ze potrafisz ten towar wykorzystac - w ogole o nim nie mysl.
A pewny nie bedziesz zanim nie nauczysz sie odpowiednio jesc, trenowac i stosowac suplementy oraz "sluchac swojego organizmu i odpowiednio reagowac na to zo mowi" (to dla wiekszosci trenujacych na silowni ludzi zdanie abstrakcyjne - w ogole nie wiedza co wyraza, wiekszosci kojarzy sie z joga ) a "sluchac" bedziesz potrafil w momencie gdy zarientujesz sie, ze "slyszysz" - jesli teraz nie masz pojecia o czym pisze - zaczekaj z Antkiem az to zrozumiesz - to naprawde najlepsze obecnie dla Ciebie wyjscie...

juz wkrotce... badzcie czujni... cierpliwosci... dam znac...

Byku66 - jak tam? Zadowolony? Pisz na biezaco co sie dzieje! Jak czytam - jest niezle! Mam nadzieje, ze druga faza cyklu wystarczy by utrzymac ten wzrost wagi oraz odpowiednio utwardzi miesnie! Korzystasz - jak pisales ze bedziesz - z mojej rozpiski czy moze zmodyfikowales ja?

Zmieniony przez - X-VENOM-X w dniu 2002-10-13 04:59:35

Venom jak narazie jest bardzo dobrze przyrosty siły i masy są nawet za szybkie..(hehehe)Kozystam z twojej rozpiski,kończe trzeci tydzień.Mam nadzieje,że w drugiej fazie cyklu zanotuje kolejny wzrost wysokiej jakości mięśni.Jem 5-8 posiłków dziennie,3 koktaile serwatkowe i dużą porcje gainera po każdym treningu.Poza tym centrum dziennie,antyutleniacze 3x dziennie(A+E,C) i kolagen na stawy.Trzymając się tego planu żywieniowego jak narazie zdobyłem na tym cyklu mase wysokiej jakości i mam nadzieje,że będzie tak dalej.Zamierzam w końcowej fazie ważyć około 125kg....pozdrawiam Venom i chętnie odpowiem na twoje pytania...Byku66

No pain,no gain !!!

..chciałem wtrącic swoje trzy grosze..
będąc na zawodach w turcji kupiłem w aptece 100tab.Anapolonu w cenie 85$..
na lotnisku zapytałem jeszcze Martina Murha co sądzi o tym środku-zachwalał i twierdził,że robi się na nim fantastyczne wyniki masowe i siłowe..byłem bardzo zadowolony mając ten środek,aptekarz nie znał Anapolonu szukał w specjalistycznej książce-zamawaiał przy mnie,więc pomyślałem sobie nie ma innej możliwosci środek jest na 100% legal..
Moj kolega zdecydował się sprawdzić ten srodek..wiem,że jest systematyczny ,trzyma diete i dobrze trenuje i kilka miesiący już nic nie brał...po 3 tyg zazywania 1tab.50mg dziennie..robi 1 kil i to tylko pewnie dzięki zaostrzonej diecie..Duże było moje rozczarownie.Teraz doskonale wiem,że kupno w aptece czy jest to turcja grecja egipt nie daje gwarancji na prawidłowo dzałający środek..

Pozdrowienia dla Ed'a!

ANAPOLON RULEZ!!!

Dzięki Dąbek, nawzajem. Widzę, że nie możesz o mnie zapomnieć

No wiesz jak jest!
Nie zapomina się Tajnych Agentów!

Pozdrawiam,

A tak na marginesie.
Ed, czy mógłbyś powiekszyć zasoby mojej wiedzy o swój fachowy komentarz na temat sterydu weterynaryjnego co się zowie:
ANADIOL DEPOT, substancja METHANDRIOL DIPROPIONATE.
Rozumiesz kupiłem sobie konia wyścigowego i ...

Jeszcze raz pozdrawiam,

Methandriol, o który pytasz, to nic innego jak sterydowe archiwum, którym jak słusznie zauważyłeś spasa się konie Niby, to i niezbyt szkodliwe w dawkach leczniczych pomimo swojej grupy 17-alfa ale zdarzają mu się przykre wybryki, np. ginekomastia już po niewielkich dawkach. Ale od początku - jak podają w medycznych książeczkach, methandriol jest niemal 200 razy mniej maskulinizujący niż zaturalny testosteron. Teoretycznie więc jego siła anaboliczna do androgennej, to jak 200 do 1. Niestety tylko w teorii. Faktycznie anaboliczne działanie tego preparatu, właśnie dzięki tak niskiej samoistnej sile maskulinizującej, jest około 2-3 razy niższe niż starego poczciwego teścia. Wprawdzie można dać to w dawce leczniczej i kobitce, i dziecku i nie bać się, że urosną im wąsy ale i przyrosty będą nieszczególne. I pomogą choremu lecz nie kulturyście. Raczej niewielkie, choć trwałe i systematyczne. Ale gdy doda się do tego już niewielką dawkę innego SAA o działaniu nawet średnio androgennym, to z jednej strony drastycznie poprawia się nam szybkość (ale nie jakość) przyrostów ale i efekty uboczne, zwłaszcza te zmierzające do nadmiernej maskulinizacji. Wynika to z silnego powinowactwa metylowanego androstenediolu - czyli właśnie methandriostenolonu - do receptorów androgenowych w komórkach. Sam nie potrafi ich jednak za bardzo "rozruszać" co jest pozytywne gdy chcemy go stosować jako lek u kobiet i dzieci np. i boimy się o nadmierną wirylizację, z drugiej jednak kulturystom coś takiego raczej nie służy, bo dawki lekarskie, mało szkodliwe nie dają ani kopa do treningu, ani siły, ani masy jakiej byśmy oczekiwali. Łączony z kolei jako względnie silny efektywnie anabolik z innymi SAA, ma tendencję do "złego" nabierania masy - tłuszcz + woda w wyniku aromatyzacji. Rodzi to też ryzyko nieplanowanego zabiegu powiększania piersi czyli gino. Pomimo swojej alkilacji w pozycji 17ego węgla jest dość nisko toksyczny dla wątroby i nawet przy 8mio tygodniowych cyklach nie daje większych powodów trosk o wątrobę (często wywołuje jednak podwyższony poziom prób wątrobowych w testach). Dawki dipropionianu dające jako takie efekty, to 50 - 100 mg co 3 dni jako sam preparat w cyklu. Można oczekiwać po tym niewielkich przyrostów dobrej jakości mięśni bez dodatków tłuszczu i elektrolitów. Pragniesz czegoś "więcej", dodaj teścia, metę, oxymetholon, trenbolon czy drostanolon. Kombinuje sie zresztą praktycznie ze wszystkim. A efekt mieszanki, to kwestia właśnie dodatkowego koksu. Jak dla mnie jest to mało efektywna zabaweczka, co znalazło zresztą wyraz poprzez prohormon znany jako 5 AD. Jest to nic innego jak przystosowana do "obróbki" enzymatycznej wersja methandriolu. I taki samych efektów można spodziewać się po klasycznym methandriolu - małe dawki - małe przyrosty bez komplikacji, duże dawki lub mixy - ładne przyrosty ale obarczone tłuszczykiem, "wodą" i ryzykiem "piersiątek". Widzę, że lubisz eksperymentować na swoim koniu Ale powiem ci na marginesie, że też mam taka pasję - sprowadzam próbki nawet z Japonii i ...wyniki najczęściej mnie rozczarowują.

Pozdrawiam

Ed