hmm... no na pewno w zderzeniu osobówki z motorem bardziej ucierpi motocyklista ale tez i do takich wypadków dochodzi stosunkowo rzadko a na pewno jest ich mniej niz wypadków osobówka - osobówka... tylko ze wypadki z udziałem motoru sa zazwyczaj bardzo "efektowne" i dlatego sa nagłasniane przez media bo to sie łatwo sprzedaje, takie zdjecia roztrzaskanego motoru lezacego jakies 50 m od martwego motocyklisty w czarnym worku, ludzie to łykaja bo takie obrazki działaja na wyobraznie i jescze bardziej utrzymuja stereotypy
- wiekszosc wypadków z motorem konczy sie smiercia motocyklisty ale jest ich mniej
- w osobówkach tez gina ludzie i wiecej jest takich wypadków
wiec ??
to chyba nie wazne czym bede jechał motorem czy osobówka... bo smiertelnych wypadków wychodzi mniej wiecej po połowie a co do liczby wypadków na motorze to przeciez dochodzi do tego jeszcze w niektórych przypadkach głupi rozum motocyklisty i brak jakielkowiek wyobrazni, wsiada taki co ma nasrane w bani i udaje kozaka cisnie na swoim pierwszym wymarzonym motorku 250 i zatrzymuje sie na drzewie na jakiejs wiosce bo tam ich ginie najwiecej z tego co mi wiadomo... wiec odjac ta liczbe takich posranców wychodzi ze motor jest bezpieczniejszy
HURRAA !!
ide na egzamin.
"Staraj się dążyć do doskonałości, rób więcej niż możesz,
kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę.
Te zasady pomogą Ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią Cię silniejszym,
napełnią nadzieją i wskażą Ci drogę ku wielkości." - Joe Weider®