uszkodzenie barku/ramienia

Witam
Ćwiczę na siłowni od ok. 1,5 roku - tylko dla przyjemności i utrzymania formy w miarę upływu wieku (36 lat ... baaaardzo amatorsko.
Od ponad 8 m-cy zmagam się z kontuzja barku/ramienia. Nie było żadnego uderzenia upadku itp wypadków. Po prostu po wakacjach zaczęło mnie boleć ramię i tak już zostało. Podejrzewam, że przeciążenie ale pewny nie jestem.

Oczywiście konsultacji u lekarza miałem już kilka - były zastrzyki przeciwbólowe, z kwasu hialuranowego, zdjęcie rentgenowskie, dwa USG, rezonans magnetyczny, ćwiczenia pod okiem fizjoterapeuty, masaże poprzeczne ... niestety nic nie pomogło.
Wyniki usg/rezonansu oprócz wskazań lekkich zwyrodnień stawu również nic nie wykazały ... Kolejnym krokiem wydaje się być artroskopia barku ale nie bardzo skory jestem do tego typu rozwiązań więc poszukuję innych możliwości.
Usłyszałem ostatnio o badaniu ARTRO MR (z kontrastem) - czy ktoś wie coś więcej na temat tego badania ? Poszukuję jakiegoś lekarza/kliniki wykonującej tego typu badania w okolicach POZNAŃ/WROCŁAW/ŁÓDŹ (mieszkam w Kaliszu i tam mam najbliżej). A może ktoś miał podobne kontuzje i może polecić dalsze kroki ?
Pozdrawiam
Damian


Zmieniony przez - djezyk1315 w dniu 2014-05-15 21:42:04

A lekarz sportowy jakiś w okolicy? Może on by więcej powiedział. Doraźnie próbuj smarować np. dip hotem czy czymś takim, jeśli to przeciążenie to powinna być ulga zauważalna. No i spróbuj nie przeciążać tej strony.

Problem tym, że tej strony to ja nie przeciążałem przez dobre 3 miesiące ... brak sportu, wysiłku i ogólne oszczędzanie lewej strony. Dodatkowo zastrzyki a następnie rehabilitacja (ok. 13 zabiegów: laser, jonoforeza, masaż poprzeczny) ... i nic nie pomogło. Lekarze lokalni rozkładają ręce i mówią OPERACJA !! ... no jakoś do tego rozwiązania się nie śpieszę.
Początkowo stawiałem na uszkodzenie mięśni stożka rotatorów (troszkę poczytałem na forach) ale zostało to wykluczone podczas rezonansu. Obecnie co mi przychodzi do głowy to uszkodzenia obrąbka stawu ramiennego (też wyczytane z netu) ... podobno w zwykłym rezonansie magnetycznym nie zawsze to wychodzi i wówczas najlepszym rozwiązaniem jest podanie kontrastu - dlatego w pierwszym poście o to pytałem, czy ew. ktoś coś wie na ten temat. Mój lekarz stwierdził że u mnie wszystko jest OK ... ale dlaczego boli niestety nie wie :)

Co do lekarzy sportowych - może ktoś ma namiary na godnego polecenia lekarza z okolic POZNANIA / WROCŁAWIA / ŁODZI ?

Dodam jeszcze bo o tym nie wspominałem - ból się pojawia w momencie unoszenia ręki w bok, mniej więcej w momencie osiągania kąta prostego z tułowiem ... jeszcze większy ból jest przy podnoszeniu ręki w bok ale zgiętej w łokciu (dziwnie to wszystko brzmi ale nie wiem jak prosto opisać i też mniej więcej na wysokości kąta prostego.

Zmieniony przez - djezyk1315 w dniu 2014-05-21 22:48:29

A kiedy podnosisz reke do gory albo unpsisz przed siebie to strzela ,klika cos?jesli tak to uszkodzony obrabek co w pozniejszym czasie moze przyniesc uszkodzenie stozka rotatorow,

Według mnie to powinieneś zacząć ćwiczyć barki z małymi ciężarami i większą ilością powtórzeń.Jeśli miałbyś coś poważnego to rezonans magnetyczny by to wykazał .Coś na temat ćwiczeń regeneracyjnych na barki

Abominant - nic nie strzyka ani strzela żadnych innych dziwnych dźwięków.

sajanin - dzięki !! ... póki co nie mam nic innego więc na pewno będę próbował

Zmieniony przez - djezyk1315 w dniu 2014-05-22 22:44:52