objawy:
-czesto opuchnieta i zaczerwieniona
-swedzi/piecze
-gdy przestaje byc juu taka zaczerwieniona i opuchnieta to zaczyna sie luszczyc i tak cyklicznie...
co to moze byc wedlug was?? cos na tle infekcji czy raczej uczulenia?? dodam jeszce tylko ze stala sie bardzo wrazliwa na niektore produkty kosmetyczne, np jesli nie zmyja mydla z twarzy to znowu zacznei piec, rowniez np mleczko po goleniu wywoluje takie efekty
ma ktos jakis pomysl jak z tego wylezcyc??
z gory mowie ze u dermatologa bylem, nie raczyl zadnej konkretnej diagnozy mi wyjawic tylko zapisal mi masc na recepte Locoid Lipocream, masz pomaga dorażnie tzn, jak smaruje to nie ma lub nie widac tego luszczenia tak bardzo no i nie piecze tez tak bardzo ale samego problemu nie roziwazalo,
jak masc mi sie skonczyla to mialem przyjsc na wizyte kontrolną i wiec bylem lekarz nie wiele znowu pomogl, zapisal ta samą masc i poradzil ewentulanie jakies kremy nawilzające ktore 'mogą' pomoc, tylko ze te kremy po kilkadziesiat zł i watpie czy to dobry pomysl bo dala mi tą recepte juz na 'odwal sie' raczej...
jak ktos mial podobny problem i wie jak sobie z tym poradzic to niech pisze, no ewentualnie moze mam przeniesc/zrobic drugi topic w dziale Uroda??
wierz w siebie bo religie moga zawieść ; )))