Od dzieciństwa strzelają mi palce (obecnie mam 18 lat), ale od jakiegoś czasu, 2-3 lat stopniowo coraz bardziej zaczęły mi strzelać inne stawy: skokowy, łokciowy, nadgarstek, kręgi, dosłownie wszystko. To na prawdę zaczęło mi przeszkadzać, czasami idąc z każdym krokiem strzela mi np. staw skokowy, łokcie "chrobotają" przy prostowaniu itd. Jaka może być tego przyczyna? I jak temu zaradzić? Dodam, że nie wykonuję ćwiczeń siłowych, zawartość pierwiastków niedawno badałem i mam w normie (wapń blisko górnej granicy) i nigdy żadnej kości nie miałem złamanej.
Druga rzecz to że mam ręce takie jak kolega tutaj: https://www.sfd.pl/Mam_krzywe_ręce_!_-t789211.html albo nawet bardziej krzywe, śpię zazwyczaj w podobnej pozycji co on. Ogólnie mam zmiany pokrzywicze, co potwierdziło dwóch ortopedów i chodziłem jakiś czas na zajęcia korekcyjne, ale ręce dawniej miałem bardziej proste i mam wrażenie, że w ciągu ostatnich +/- 2 lat mi się skrzywiły. Co może być przyczyną?
Uff. Trochę się rozpisałem :)