Zerwane więzadło a siłownia

Witam
Rok temu zerwałem więzadło i teraz postanowiłem zacząć przygodę z siłownią. Mój problem polega na tym co mam zrobić z moją chorą nogą?
Mam ćwiczyć nogi?, czy chodzić na siłownie z jakaś opaską uciskową na tą nogę? Poradźcie coś.

Które? Choć gotów jestem się założyć, że krzyżowe w kolanie.

nom.. niestety Mam 16 lar i rekonstrukcja odpada :/ Co radzicie zrobić?

Tak naprawdę dobrze byłoby unikać sportów kontaktowych, nagłych zwrotów itp. Twoje kolano jest podatne na skręcenia, a one z kolei będą prowadziły do degeneracji stawu. Siłownia powinna być OK.

Sportów kontaktowych unikam..
Nogi będe ćwiczył stopniowo bo podobno jak bede ćwiczył uda to mogą ustąpić dokuczliwe objawy bo dają mi się we znaki.. Radzisz mi nałożyć coś na tą nogę? jakąś opaske albo coś?

16 lat to sie szykuj do rekonstrukcji kolego. nie urosniesz juz za wiele wiec mozna robic.
daj sobie pol roku - przez ten czas wzmacniaj miesnie grupy przedniej i tylnej uda zeby poprawci stabilizacje kolana.
bez zadnych opasek - one tylko poprawiaja samopoczucie :)

pozdr