Kolejny fajny artykuł, wyłowiony przeze mnie podczas porannej prasówki. Z artykułu wyłowiłem główne zagadnienia, nieco go przerobiłem i skróciłem (aby skrócone miało ręce i nogi). Zainteresowanych całością odsyłam do źródła (podane na dole)
Enjoy!
Od jakiegoś czasu słyszymy o zagrożeniu wymarcia płci męskiej, okazuje się że zagrożenie to z roku na rok staje się coraz bardziej realne. A Wszystko przez ogromne ilości żeńskich hormonów, które krążą w środowisku w coraz większym stężeniu.
Wyobraź sobie Świat, który powoli wykańcza całą płeć męską. Samce ryb coraz później dojrzewają. Duża cześć z nich ma zniszczone jądra i staje się całkowicie bezpłodna. Niektóre są obojnakami lub wręcz zmieniają się w samice. Cechy obojnacze wykrywa się też u samców ptaków. Samce gadów z pokolenia na pokolenie mają coraz mniejsze penisy. W nasieniu dorosłych mężczyzn ubywa plemników. Niekiedy jest ich tak mało że pojawiają się kłopoty z płodnością. Chłopcy coraz częściej rodzą się ze źle uformowanymi penisami lub jądrami, które nie schodzą do moszny. W wieku kilkunastu lat rosną im piersi. Dziewczęta dojrzewają płciowo dużo wcześniej niż kiedyś (i to akurat zauważyłem osobiście już dosyć dawno, Wy pewnie też).
I wychodzi na to że to nie tylko fantastyczna wizja, ani scenariusz kontynuacji Seksmisji.
W ostatnich latach stwierdza się że wiele substancji które produkują ludzie, działa jak żeńskie hormony. Ogólnie zwie się je "estrogenami środowiskowymi" lub "ksenoestrogenami".
Występują w plastikowych butelkach, zabawkach dla dzieci, w kosmetykach, wodach zanieczyszczonych miejskimi ściekami, w opakowaniach na żywność, mięsie czy produktach sojowych.
Jednym z pierwszych ksenoestrogenów, jakie stworzył człowiek był niesławny DDT. Nikt nie przypuszczał oczywiście, że ma on jakiekolwiek działanie feminizujące. Wyprodukowany został w latach 50 by niszczył szkodni na uprawach. Był stosowanym na ogromną skalę pestycydem.
Odkryto jak bardzo szkodzi przyrodzie i ludziom i w większości krajów został zakazany już w latach 70.
Ale DDT nie zniknął tak szybko ze środowiska.
W jeziorze Apopka w którym utrzymywał się wysoki poziom DDT, samcom aligatorów rosły znacznie mniejsze penisy.
W 2002 roku odkryto, że ksenoestrogenem jest również popularny środek do zwalczania chwastów - atrazyna. W przeciwieństwie do DDT nie jest (jeszcze?) zakazany.
Ksenoestrogenami są również niektóre plastiki lub środki stosowane przy ich obróbce. Ftlany stosuje się na przykład przy wytwarzaniu produktów z popularnego PCV (zmieniam okna na drewniane). W domach zatem jest ich naprawdę mnóstwo, niemal wszędzie i we wszystkim.
Ftlany są też obficie dodawane do kosmetyków.
W plastikowych butelkach dla niemowląt wykryto jeszcze jeden związek, który podszywa się pod estrogeny - bisfenol A. Zazwyczaj wydziela się on do pokarmu w bardzo małych ilościach nie mogących zaszkodzić, chyba że butelki zaleje się gorącą wodą! W styczniu 2008 r. ogłoszono wyniki badań z których wynika, że ich gotowanie zwiększa wydzielanie bisfenolu A aż o 55 razy.
Do niedawna uważano że, niektóre ksenoestrogeny występują w środowisku w zbyta małej ilości by mogły feminizować ludzi czy zwierzęta. Wystarczy jednak zmieszanie się kilka takich związków (co nie jest trudne) by popsuć szyki samcom (w lutym badaniami dowiedli tego duńscy naukowcy).
Większość ksenoestrogenów to substancje, których feminizujące działanie było wcześniej nieznane. Jednakże ludziom zdarza się wpuszczać estrogeny do środowiska świadomie.
Nierzadko dodawało się je do pasz zwierzęcych.
Jednym z największych źródeł estrogenów środowiskowych są także pigułki antykoncepcyjne. Estrogeny z tabletek antykoncepcyjnych są wydalane przez kobiety wraz moczem do środowiska. Razem z miejskimi ściekami estrogeny dostają się do rzek, jezior czy mórz. W roztworach imitującym ich zawartość w wodzie szwedzcy badacze hodowali żabie kijanki. Nawet przy niewielkiej koncentracji tych hormonów aż dwukrotnie wzrastało prawdopodobieństwo, że rozwinie się samica a nie samiec.
W tych najbardziej zanieczyszczonych akwariach od 95 do 100 procent kijanek przemieniało się w osobniki żeńskie (...).
Źródło: Przekrój nr.10 /3272 6 marca 2008 cena 8,50 zł
Tytuł artykułu "Wszyscy będziemy kobietami" strony: 62 i 63
Poz
Serdecznie zapraszam na Fight24.pl