Ulozylam na szybko taka diete (wiem, ze jest beznadziejna, ale chodzi o utrzymanie sie przy zyciu i nie przepalanie tkanki miesniowej, jak na razie ratowac musze zdrowie) ten jadlospis ogolem mi sie podoba https://www.sfd.pl/Kolejna_dieta_do_sprawdzenia_:]-t288430.html
Moje BTW
BTW 112, 80, 143
1. mleko kozie 250ml, kasza grycz 30g, migdaly 15, Kaszka Morgen Stund, tilapia 50g + brokuly+papryka
27b 19t 59w 514kcal
2. soja 60g oliwa 15g, jablko 200g 21b 27t 43ww 458kcal
3. kasza grycz/jaglana, ryba chuda (uczulenie na bialka jaj), tahini 15g
4. ryba chuda tilapia 100g oliwa 20g lub lniany 15 + warzyw duzo
5. b18 t 20 kcal 265
6. ryba chuda/twarog 100g oliwa 20g warzywa
Jakie najlepiej wziac proporcje BTW, zeby dobrze ochronic tkanke miesniowa przed katabolizmem? wiecej bialka, czy wiecej wegli? Jestem beznadziejna w ukladaniu diet, ale postaram sie cos konkretnego ulozyc, prosilabym jeszcze o ta porade odnosnie ladowania. Potrzebne/Niepotrzebne? Lepsza dieta wysokoweglowodanowa, czy low carb z tym ladowaniem. Nie chce po prostu wiecej tyc.