Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ból mija nagle po treningu...
objawy bólowe wskazują na kręgosłup (dysk się poruszył przy ćwiczeniach, zaczęło boleć, jeden mięsień zaczął zanikać (brak stałej stymulacji elektryczej) )
człowiek znowu poszedł na ćwiczenia, znowu wykonał jakiś dziwny ruch dysk wskoczył z powrotem i... spokój do następnego razu...
TO SĄ TYLKO MOJE DOMYSŁY !!! nic więcej
możmy sobie teoretyzować tylko bez zobaczenia zdjęć i zbadania
Szacuny
17
Napisanych postów
3041
Wiek
42 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
20223
o ile wiem dysk nie wskakuje na swoje miejsce. Sam od ponad pól roku borykam się z dyskopatią odcinka lędźwiowego kręgosłupa i po tym wszystkim co przeszedłem mam już pewność, że "wyskoczenie dysku" jest nieuleczalne tzn. jeśli nie boli to znaczy, że nie uciska na rdzeń, ale regeneracja poduszki jest niemożliwa - zamiast tego następuje jej uwapnienie i łatwiej o kolejną kontuzję.
W moim przypadku dodam jeszcze, że od pół roku chodzę regularnie na basen 2 - 3 razy w tygodniu i ostro trenuję na mięśnie grzbietu, a mimo tego co kilka tygodni lub nawet dni czuję ból przy wykonywaniu jakiś skłonów...
Everybodys stupid, but not as stupid as Johnny Knoxville!
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Masz rację w większości przypadków
wydaje mi się jednak że w idealnych warunkach, to znaczy takich, w których dysk jeszcze nie zdążył się zniszczyć, jest możliwość jego powrotu na miejsce;
Jendak powtórzę - w większości przypadków niestety masz rację, jesteś zresztą dobrym przykładem;
podziwiam Cię za determinację (basen, ćwiczenia)
też mam malutkie problemy z kręgosłupem i nic mi się nie chce z tym robić
Szacuny
2
Napisanych postów
320
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3890
Sorka ja mam pytanko bo wiecie ostatnio wreszcie wlazlem na pozadne ciezary rzedu 80-100kg i mam problem zaczolem czuc dusznos no nie wiem jak to nazwac ale dopada mnie bol w klatce jakby nitka miedzy jednym barkiem a drugim przez klate i jeszcze lapie mnie ostry klujacy bol jakby w sercu? Mam sie nieprzejmowac czy moze juz umieram bo jak umieram to mam jeszcze duzo rzeczy do zrobienia.
Szacuny
3
Napisanych postów
4819
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
11880
ból w klatce może oznaczać zawał albo kłopoty z sercem, ale czesto takie bóle mylone są z bólami splotów i wiązadeł miesni klatki... no ale chyba nmic nowego nie powiedziałęm