Kelton Rack HS12

RECENZJA Kelton Rack HS12

Recenzja do celowo będzie dotyczyła całego zestawu KELTON HEAVY / HEAVY LAWKA TRYTON IX (rack hs12, modlitewnik hz6 i ławka HEAVY Tryton) ale dla większego porządku postanowiłem opisać każdy ze sprzętów oddzielnie.

KONTAK przebieg zamówienia
Sprzęt otrzymałem w prezencie ale żeby nie bawić się w głuchy telefon przeprowadziłem sam całą transakcję. Kontakt i całe zamówienie przebiegało w bardzo miłej atmosferze realizacja zamówienie nastąpiła bardzo szybko. Sprzęt pojawił się u mnie następnego dnia od wpływu pieniążków na konto Kelton więc oceniam to bardzo dobrzę. Delikatną plamą dała firma kurierska
ponieważ zamówienie składało się z 3 paczek a kurier przywiózł 2 moje a trzecia :) ,,rack" (na szczęście zerkonołem przy kurierze do środka) nie był RACKiem a mianowicie zamiast racka miał bym w domu PŁUG ŚNIEŻNY :) (chociaż myślę że też by się przydał) wystąpiła mała pomyłka na magazynie która szybko została naprawiona.

Recenzja Kelton Rack HS12

Zacznę troszkę tak od tyłu ale napiszę pierw o hakach. Konstrukcja racka wszystko OK (w dalszej części do tego powrócę ) ale haki które do mnie przyszły pozostawiały wiele do życzenia. Same haki zostały troszkę nie dokładnie wygięte i zespawane (nie trzymały płaszczyzn, kątów) przez co nie nadawały się do użytku.
-rysowały konstrukcie racka do żywego metalu
-wysuwały się z otworów konstrukcji nawet ( nawet przy obciążeniu 50kg)
Tą sytuację szybko zgłosiłem do firmy i po szybkiej i miłej rozmowie nowe haki zostały wysłane jeszcze tego samego dnia. Nowe haki szybko się u mnie pojawiły już takie jak powinny być, dokładnie wyspawane i powyginane sama konstrukcja tych haków się zmieniła od poprzednich (w pierwszych metoda spawów i łączeń elementów nawzajem sobie przeszkadzały i powodowały że hak nie przylegał do konstrukcji jak powinien w drugiej odsłonie było już wszystko OK) Przy tej sprawie kieruje jeszcze PODZIĘKOWANIA dla PAŃ z firmy Kelton za miłe i szybkie załatwienie sprawy:)

Wracając do Racka muszę powiedzieć że jestem BARDZO zadowolony wszystkie moje oczekiwania względem niego zostały w pełni zaspokojone myślę że jak za taki pieniążki ten sprzęt oceniam w skali od 0 do 10 na 9 ( ten jeden punkcik którego zabrakło jest po to :) żeby firma Kelton nie spoczęła na laurach tylko jeszcze pracowała nad własnymi produktami:) )

Przed zakupem racka każdy powinien zwrócić uwagę na jego wymiary nie jest to wielki sprzęt. Przed zakupem długo się zastanawiałem czy spełni moje oczekiwania (chodziło mi o rozstaw haków i drążków asekuracyjnych) troszkę pokombinowałem z ławką i stojakami (ustawiałem w rozstawach racka i patrzyłem czy będzie mi pasowało) i wyszło na to że będzie OK. Nie jest ze mnie za wysoki ludzik bo zaledwie 167cm i muszę powiedzieć że przy tych wymiarach racka mogę w pełni komfortowo ćwiczyć. (bazowałem na tym że osoby o wzroście około 180cm miały podobną opinie ale to już sprawa indywidualna.)

Podsumowując jeśli komuś pasują wymiary racka (rozstawy) to w pełni polecam ten sprzęt jest solidnie wykonany trzyma wszystkie kąty jak powinien konstrukcja jest bardzo stabilna i wytrzymała RACK naprawdę godny polecenia (przed kupnem tego modelu zastanawiałem się nad większym ale padło na ten i nie żałuje moja siłownia znajduje się w pokoju w którym już jest sporo żelastwa i każde centymetry są ważne:) (i tak z pokoju musiała wyjechać suwnica hm2)
Do recenzji dołączę fotki ale chwilkę na to potrzebuje dodam jeszcze że w racka zainwestowałem całe 5zł a mianowicie w biały olejowy marker którym ponumerowałem otwory co ułatwiło robienie ustawień :)

W recenzji nie zamieszczałem takich danych jak wymiary itp. ponieważ są ogólnie dostępne (żeby nie zaśmiecać ) ale jeśli ma ktoś jakieś pytania chętnie odpowiem jak znajdę chwilkę.
Do recenzji pozwolę sobie dodać jeszcze taką małą dygresję na temat idei RACKA a mianowicie co do tego ,,urządzenia” myślę że nie wyobrażam sobie ćwiczenia w domowych warunkach bez niego. Nie będę opisywał przydatności racka we wszystkich poszczególnych ćwiczeniach ale wspomnę że przy samotnym treningu ( bez osoby asekurującej) jest nie zastąpiony. W grę wchodzi wiele pozytywnych aspektów przede wszystkim takich jak bezpieczeństwo (mniejsze prawdopodobieństwo kontuzji) dużo lepszy komfort psychiczny co umożliwia zrobić optymalny trening do ostatku sił (nie musisz się zastanawiać żeby zostawić siły na ostatnie powtórzenie aby odłożyć sztangę) Dzięki RACKowi muszę przyznać że po każdym treningu (samotnym) jestem spompowany do resztek sił. No i w reście mogę w miarę bezpiecznie wykonywać (ulubione ćwiczenie) wyciskanie na kącie ujemnym jeśli ktoś troszkę ćwiczy pewnie nie raz miał sytuację że przy np. 7 powtórzeniu wydaje mu się że może bez problemu dojechać do 12 :) a w poło 8 okazuje się że nie da rady dociągnąć do haków stojaka żeby odłożyć sztangę i wtedy leżąc głową w dół (kont ujemny) nie jest wesoło zaczyna się kombinowanie możliwości wielkich nie ma a czas wtedy tak cholernie szybko leci:) a przy racku unikamy takich sytuacji. Więc jeśli ktoś ma możliwość dołożyć parę złotych i kupić racka zamiast stojaków nie powinien się długo zastanawiać (najważniejsze żeby dobrać racka z odpowiednim rozstawem)

Witam!
Recenzja ok, mam tylko dwa pytania: Chcę to ustrojstwo ustawić na strychu, właz mam mniej więcej 100cm na 50cm - czy uda mi się wnieść racka? Patrząc po zdjęciach wszystko jest na śrubki ale nie chcę niemiłych niespodzianek, rozumiem że cała góra się rozkręca?
I kolejna rzecz - czy da się go w jakiś sposób przymocować do podłogi, jeżeli nie to czy nie kołysze się przy odkładaniu większych ciężarów np 160kg (nogi), gdzie czasami dość mocno się uderza sztangą o tył racka?

witam przepraszam że tak późno ale troszkę nie miałem czasu (z resztą sfd mi się wykoleja i nie mogę się często zalogować) co do wniesienia racka cały sprzęt się rozkręca więc nie powinno być problemu najdłuższy profil ma około 175cm. Co do uchwytów do podłoża to niestety nie ma (trzeba by samemu coś wykombinować ale myślę że wystarczy wiertarka i otwory w profilu podstawy). Co do przysiadów i cięzarem 160kg który przy odkładaniu na haki(haki na wysokim poziomie) nie tylko opada w dół(w pionie) ale uderza z impetem w konstrukcie racka(w poziomie) to niestety rack może się przechylić. Ja osobiście 160kg na najwyższe haki nie odkładałem ale 125kg tak i nie było z tym najmniejszego problemu (chodzi mi o sytuacje kiedy ciężar 125kg chciał mi ,,uciec z racka do tyłu'')

sog oczywiście