Wyciete migdalki

Cała tajemnica to sprawność układu krzepnięciai szybkości gojenia się loży pomigdałkowej, sam zauważysz jak tam "sytuacja w gardle". Ja wróciłem do treningów lightowych po tym jak ból ustąpił, po trzech tygodniach trochę mniej niż normalny, taki na podtrzymanie tego co było. Po miesiącu już ostro alleluja i do przodu ;) A co do supli to hmmmm, wszystkie jakie brałeś możesz brać cały czas, chociaż pewnie ładowanie w siebie AAKG w czasie jak nie cwiczysz nie ma sensu. Ale aminokwasy albo glutamina - jak najbardziej.

posiadam aminokwasy ale na dzien dzisiejszy nie przelke ale rozchodzi sie o stak kreatynowy a boje sie zeby gdzies w krypty nie wplynol po jakim czasie piles gazowane ?

Prosba looknol bys wczesniejszy post i odpisal co wziasc na oslonke

Jakichś specjalnych leków na wątrobę nie wydaje mi się żebyś musiał brać, w końcu było-minęło. Poza tym gdyby coś było nie tak z wątrobą, to wyszło by w badanich układu krzepnięcia i wtedy nie zostałbyś dopuszczony do tonsilektomii. Także myślę że wątroba jest OK. A to co teraz będzie, lekkostrawna dieta, gotowe aminokwasy (BCAA), i ogólnie odtrucie od browara - to będą najlepsze wczasy dla wątroby :)
Na upartego możesz wziąć Hepatil dla pewności że się do końca odtrujesz. Nie polecam Heparegenu - po pierwsze na receptę, po drugie mogą po nim wyjść syfy na plecach i twarzy, po trzecie brany na nieuszkodzoną wątrobę powoduje że ona się "rozleniwia" bo całą robotę robi za nią ten lek. To jest już lek dla ludzi z dość poważnie uszkodzoną wątrobą albo wirusowym zapaleniem albo marskością. Pozdrawiam :)

Z krypt składają sie właśnie migdałki których się pozbyłeś, za to same migdłaki są umieszczone w lożach :)
Kreatyna może byc brana, pytanie tylko po co, jeżeli jej działanie się obajawia w czasie treningu siłowego, a na taki przez pierwsze 2 tygodnie się nie zanosi ;)
Za to później - możesz wrócić do suplementacji jak najbardziej.
Co do gazowanego - to tylko tak na zewnątrz wygląda że są tam dziury jak Rów Mariański przykryte żółtym serem ;)
Nie ma jakiejś różnicy w tym czy to napoje gazowane czy nie, chyba że chodzi o browara labo inny alkohol, to podrażnia gojącą się śluzówkę i może uszkodzić włóknik. Nie umiera się od tego, ale tak jak by się cofnęło w gojeniu o 1-2 dni wcześniej.

a co sadzisz o essevile albo esenciale forte wiem ze to dziala ale czy nie zamocne

z i-apteka.pl:
Wspomagająco w przewlekłych chorobach wątroby o różnej etiologii oraz w stanach po uszkodzeniach wątroby spowodowanych alkoholem, substancjami toksycznymi, niektórymi lekami i innymi czynnikami. Wspomagająco w zapobieganiu nawrotom kamicy żółciowej i leczeniu zaburzeń czynnościowych dróg żółciowych.

Przewlekłych zapaleń wątroby nie przechodziłeś, uszkodzenia alkoholowe albo toksyczne też odpadają, bo przed tonsilektomią jest robiony dokłady test wszystkich 12 czynników krzepnięcia krwi. Z tego 10 jest produkowanych przez wątrobę, i przy takim uszkodzeniu ktorys musiałby odstawac w dół od normy. W takim wypadku nie załapałbyś sie na zabieg.

Esseliv i Essentale to leki dla ludzi ze stłuszczeniem wątroby poalkoholowym albo polekowym.
Ty naprawdę nie masz się o co bać, wszystko jest OK z wątrobą. Chociaż maratony alkoholowe, nie powiem, szacun ;)

tonsilektomią to chodzi o badanie krwi ?
Hepatil jak najlepiej brac wraz a antybiotykiem czy o innych porach po posilku czy przed i po ile tabletek dziennie

Tonsillectioma - to po łacinie wycięcie migdałków podniebiennych :)
Zdaje się że jest 40 tabletek w opakowaniu. Jedna tabletka po obiedzie i jedna po kolacji powinny wystarczyć. Akurat na 3 tygodnie bez jednego dnia, ale wtedy i tak już będziesz pewnie szalał na siłce ;) Tu nie ma dawkowania w zależności od masy, wątroba jest mniej więcej taka sama u wszystkich ludzi, a chodzi o naprawę tego narządu. Chociaż ja uważam nadal że nie masz czego naprawiać ;)

ale ten Hepatil chyba nie jest na tyle niebezpieczny ze jak go wezmne na zdrowa watrobe to powinnien tylko wspomoc a nie zaszkodzic?

Nie słyszałem żeby komuś coś się stało. Chyba że naje się tego z 4 tabletki na raz i ma potem zgagę i wymiotuje :)
Ogólnie przeciwwskazaniem jest ciężka niewydolność nerek, albo wrodzone zaburzenia w przemianie niektórych aminokwasów. Ale o tym przekonałbyś się najpóźniej po pierwszym shocie białkowym ;)