Klubowe MŚ Siatkarzy 2009

Wg mnie skończyło się aż na srebrnym medalu
wkońcu Skra pokonała w półfinale Zenit Kazań 3;1
Gdyby gra toczyła się na normalnych zasadach,a nie na złotej regule to mógłby być całkiem inny wynik, bo w tym momencie środkowi są "zimni" przez 3/4 spotkania, bo w pierwszej akcji nie mogą atakować ...
Ale i tak jest to dobry wynik ;)
oby Skra wzięła na nich rewanż w finale LM

Oby tylko Zenit nie wziął rewanżu

teraz to możemy tylko gdybać jaki byłby wynik gdyby gra nie toczyła sie wg złotej reguły

Wcale nie chcę gdybac, znając "szczęście" Polaków, to znów trafimy na Zenit w LM, więc raczej trzeba patrzec w przyszłosc

No ale Pippo,powiedzmy sobie szczerze. Całkiem inaczej sie gra jak każdy zawodnik jest "dogrzany" i bierze czynny udział w akcji,a nie tylko np. jak jest skrót odbierze piłke i patrzy sie jak jest wystawiana, bo tylko koledzy z pola obrony mogą atakować w pierwszej akcji.
bo środkowi chodząc tylko przy bloku nie utrzymają pełnego "dogrzania" ( czy jak to nazwać )
chodź, nawet w złotej regule nasz blok był "gubiony" .... Ale narazie liczy sie to, że Skra jest 2 drużyną globu ;)

Złota formuła to zło i jeśli wejdzie na stałe do przepisów gry w siatkówkę, to zabije w jakiś sposób "ten sport", przynajmniej ja tak to odbieram

też to tak odbieram
albo, że akcja ma trwać ileś tam sekund ... przecież to "zabija" szybkość gry. Rozgrywający nie mają po co grać szybkich piłek bo akcja zakończy sie szybciej niż jest to założone i pkt z plecy ...
takie pomysły trzeba zabijać w zarodku

Wielka kasa może wszystko jak widac, nawet forsowac idiotyczne pomysły

Szejkowie zawsze mieli kasy jak lodu :PP
ale myśle, że zdrowy rozsądek i miłość ludzi do tego sportu wygra z takimi idiotycznymi pomysłami

Oby