DZIWNY BÓL KOŚCI

po wczorajszym treningu w siatkówkę zaczęły mnie boleć kości nóg (dokładniej piszczelowe, tuż pod kolanami) Bolą mnie już 2 dzień. Dodam że miałem małą przerwę w grze, ale nigdy wcześniej coś takiego mi się nie przytrafiło. Ktoś wie co to może być ??

Niewielu lekarzy tu mamy, najlepiej indywidualnie się wybrać. Powiem Ci jak było na moim przykładzie, było identycznie.
Po pierwsze, to po przerwach, jak wracasz ostro do sportu, to mogą boleć stawy lub kości.
Nie chcę narazie Cię straszyć... Być może to martwica jałowa guzowatości piszczela. Ja przez to przechodziłem. W jakim wieku jesteś? Jeśli wiek dojrzewania, to jesteś bardzo narażony na to. Nie jest to spowodowane sportem, dokładna przyczyna nie jest znana, dlatego leczenie jest objawowe. Nie powoduje żadnych późniejszych problemów ze zdrowiem na ogół. Trwa nawet kilka lat, ale większość czasu idzie z tym żyć, najgorsza faza może spowodować to, że nie będziesz mógł na przykład ćwiczyć kilka miesięcy(Lekarze wtedy zalecają ok. pół roku bez sportu, ja ograniczyłem do 3 miesięcy i jest dobrze). Rosną niestety takie guzy pod kolanami przez te kilka lat i często są tak duże, że wystają bardziej od kolana. Przy jakiejś glebie, jak*********się sporty ekstremalne, to ból jest niesamowity.
Proponuję poczekać tydzień, dwa, uprawiać sport, jak normalnie i obserwować. Jeśli ból nie przejdzie, to prawdopodobnie właśnie to masz. Wtedy wybierz się na RTG i od razu do ortopedy. Przepisze Ci maść typu: Reparil, Mobilat, albo Ketonal.
Możesz nadal uprawiać sport, ale zdecydowanie mniej. Zalecane są okłady z lodu i łagodzenie bólu suchym lodem w sprayu.
Może brzmi okropnie, ale w wieku młodzieńczym bardzo często to dopada, czasem też osoby dorosłe, ale nie słyszałem, żeby atakowało później niż przy 25 roku życia, na ogół 12-16 lat.
U mnie zaczęło się tak, że wróciłem z deski i miałem identyczny ból. Trwał kilka dni, ćwiczyłem tenisa, ojciec kolegi z grupy, jest ortopedą, powiedział mi o tym. Miałem rok zwolnienia z WF-u(Powiedział, że pół roku spokojnie starczy, ale jeśli nie będę czuł się na siłach, to mogę przedłużyć urlop od zajęć) i zakaz uprawiania sportu przez kilka miesięcy.

Ale tak jak mówię, nie przejmuj się, ćwicz, obserwuj,wymacaj, im wcześniej zaczniesz leczyć, tym szybciej się tego pozbędziesz.

Trochę mnie tym przestraszyłeś ale może to coś innego bo ja mam już 21 lat i wiek dojrzewania mam raczej za sobą. Zobaczymy jak ból nie ustąpi to faktycznie trzeba będzie się udać do lekarza ale na razie z tym poczekam

21 lat... Niezbyt często dopada ta choroba w tym wieku. ;)
Sądzę, że poboli parę dni i przejdzie. Jak ostro wystartowałeś po przerwie, to tak może być.