Ale spoko ziom masz soga ode mnie bo dawno nie widziałem tak już NA SIŁĘ robionych argumentów, że uśmiech aż mi się pojawił. A też nie chce już za wszelką cenę udowodniać swoich racji, bo i tak po tym co widzę i tak zostaniesz przy swojej opinii a dalsze odbijanie na kilka stron nie ma sensu..
...
Napisał(a)
Dobra ja się poddaję - tak masz rację w wyższych wagach są starsi zawodnicy bo jest korupcja, a jak masz 35 lat to nagle ci się przestaję opłacać walczyć w niższych kategoriach...
Ale spoko ziom masz soga ode mnie bo dawno nie widziałem tak już NA SIŁĘ robionych argumentów, że uśmiech aż mi się pojawił. A też nie chce już za wszelką cenę udowodniać swoich racji, bo i tak po tym co widzę i tak zostaniesz przy swojej opinii a dalsze odbijanie na kilka stron nie ma sensu..
Ale spoko ziom masz soga ode mnie bo dawno nie widziałem tak już NA SIŁĘ robionych argumentów, że uśmiech aż mi się pojawił. A też nie chce już za wszelką cenę udowodniać swoich racji, bo i tak po tym co widzę i tak zostaniesz przy swojej opinii a dalsze odbijanie na kilka stron nie ma sensu..
...
Napisał(a)
"Uważasz, że to wielki wyczyn usadzić prawie 50 latka? To że Randy w tym wieku był mistrzem UFC HW świadczy jedynie o słabości tej kategorii wagowej w UFC."
Ten 50 latek rok wczesniej usadził Gonzagę a półtorej roku wcześniej wspomnianego dałna Sylvię.
Chce jedynie powiedzieć, że moim zdaniem najlepsi zawodnicy wagi ciężkiej są teraz w UFC (z małymi wyjątkami - Overeem). Przeciwnicy z jakimi ostatnio walczy Fedor (Arlovski, Sylvia) to odpady, których w UFC Danuta juz po prostu nie chce. Barnet jest faktycznie ponad nimi, ale jest moim zdaniem dla Fedora znacznie mniej niebezpieczny niż wspominani przeze mnie Kongo, Lesnar, czy tez Mir.
Ten 50 latek rok wczesniej usadził Gonzagę a półtorej roku wcześniej wspomnianego dałna Sylvię.
Chce jedynie powiedzieć, że moim zdaniem najlepsi zawodnicy wagi ciężkiej są teraz w UFC (z małymi wyjątkami - Overeem). Przeciwnicy z jakimi ostatnio walczy Fedor (Arlovski, Sylvia) to odpady, których w UFC Danuta juz po prostu nie chce. Barnet jest faktycznie ponad nimi, ale jest moim zdaniem dla Fedora znacznie mniej niebezpieczny niż wspominani przeze mnie Kongo, Lesnar, czy tez Mir.
...
Napisał(a)
porównywanie nadmuchanego, papierowego mistrza, Lesnara
(kim on w ogóle jest?? jakie ma osiągnięcia??!! wygrał jedna walke z kelnerem, drugą wyraźnie przegrał, trzecią ledwo na punkty i du dali walkę o tytuł...śmiechu warte!!!) do Barnetta (gościa z listą z imponującą listą wygranych walk z dobrymi rywalami, tylko niemal Crocop mu nie leżał..) jest conajmniej policzkiem dla tego drugiego.
(kim on w ogóle jest?? jakie ma osiągnięcia??!! wygrał jedna walke z kelnerem, drugą wyraźnie przegrał, trzecią ledwo na punkty i du dali walkę o tytuł...śmiechu warte!!!) do Barnetta (gościa z listą z imponującą listą wygranych walk z dobrymi rywalami, tylko niemal Crocop mu nie leżał..) jest conajmniej policzkiem dla tego drugiego.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
...
Napisał(a)
Ale mnie ta morda tego hamburgera denerwuje mam nadzieje że Fedor tak mu ją obije jak kiedyś Mirko
No mercy for Nobody
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
"porównywanie nadmuchanego, papierowego mistrza, Lesnara
(kim on w ogóle jest?? jakie ma osiągnięcia??!! wygrał jedna walke z kelnerem, drugą wyraźnie przegrał, trzecią ledwo na punkty i du dali walkę o tytuł...śmiechu warte!!!) do Barnetta (gościa z listą z imponującą listą wygranych walk z dobrymi rywalami, tylko niemal Crocop mu nie leżał..) jest conajmniej policzkiem dla tego drugiego. "
Po ostatnim występie Josha z Yvelem stwierdzam, że wypada on w chwili obecnej mizernie w porównaniu do konga czy lesnara. Rekordy nie walczą.
(kim on w ogóle jest?? jakie ma osiągnięcia??!! wygrał jedna walke z kelnerem, drugą wyraźnie przegrał, trzecią ledwo na punkty i du dali walkę o tytuł...śmiechu warte!!!) do Barnetta (gościa z listą z imponującą listą wygranych walk z dobrymi rywalami, tylko niemal Crocop mu nie leżał..) jest conajmniej policzkiem dla tego drugiego. "
Po ostatnim występie Josha z Yvelem stwierdzam, że wypada on w chwili obecnej mizernie w porównaniu do konga czy lesnara. Rekordy nie walczą.
...
Napisał(a)
Ale Be eS tych których Fedor Pokonywał na galach affliction do niedawna uważano za czołówke hw nie wpominając już o tym jak za Czasów Pride w rankingach przed Fedorem zawsze był Silvia, promowany był na jakąś super gwiazde tak jak teraz Lesnar, przed walką też nic nie mówili fani UFC że Tim to cienias czy coś w tym stylu dopiero jak dostał w 50 sekund to zaczeli wszyscy w USA gadać że Silvia to cienias a pewnie jak by wrócił do UFC to znowu byłby mistrzem. Moim zdaniem Fedor tą tkz "człówke UFC HW" zmiażdżyłby nawet jakby do walki wychodzili uzbrojeni w bejsole Bo mnie jakoś ten Kongo ani Mir a tym bardziej Lesnar nie przekonują nie widziałem w ich walkach polotu chyba że zaliczymy ujeżdzanie Herringa przez Brocka tyle że to bardziej do WWE pasuje.
No mercy for Nobody
...
Napisał(a)
barnett zawsze groźny. myślę że na tą walkę zepnie się tak jak na żadną inną!
a w ogóle FE i JB to jedni z moich ulubionych zawodników z uwagi na postawę na ringu i poza nim
a w ogóle FE i JB to jedni z moich ulubionych zawodników z uwagi na postawę na ringu i poza nim
Poprzedni temat
Trenigii
Następny temat
Aoki-Ribeiro, Filho-Manhoef potwierdzone na DREAM.10
Polecane artykuły