Liga Mistrzów 2008/2009

A w meczu Manchester United - Arsenal wygra...
http://www.zczuba.pl/zczuba/1,90957,6555041,Manchester_Utd___Arsenal__za__a_nawet_przeciw.html

I jeszcze parę słów dlaczego to Manchester będzie miał trudniej:
http://www.zczuba.pl/zczuba/1,90957,6552878,Triumfatorom_zawsze_wiatr_w_oczy.html

Zmieniony przez - Z Czuba.pl w dniu 2009-04-29 18:52:43

Zdenek_SB, logicznym było że Chelsea nie przyjedzie do Katalonii by grać otwarty futbol, bowiem Barcelona ma taką siłę ofensywną, że nie można iść z nią na "wymianę ciosów" jeśli chce się wejść do finału LM Taktyka była tutaj realizowana bardzo dobrze przez The Blues, ale przecież i tak, Henry, Eto i Krkic mieli swoje okazje do strzelenia gola, a nie wykorzystali ich tylko dlatego, że sami to spieprzyli, więc twierdzenia że Barcelona nie wygrała, bo Chelsea cały czas się tylko broniła też można łatwo obalić jak widać

czyzby znowu byl final MU - Chelsea
to bylby fenomen, bo nigdy w historii te same druzyny nie spotykaly sie 2 razy z rzedu w finale LM

Zmieniony przez - KafarXXL w dniu 2009-04-30 13:41:31

Jeszcze jest wszystko możliwe.

Składy już znane. Lece do pubu. Będzie 1:1

Stawiam na finał: Chelsea-Arsenal

Dawidek, to chyba nie wiesz jaki wynik meczu jest

Wiem 2:0 dla Men Utd ale liczę na prawdziwy dreszczowiec w tym meczu.

aha

Arsenal, żeby awansować musi 4 bramki strzelić, jak dobrze liczę. Przy żadnej ze strony MU, w co bardzo wątpię