Witam wszystkich użytkowników forum mam taki problem a mianowicie od pewnego czasu mam wrażenie że albo mam ginekomastię albo to drugie czyli lipomastię. Proszę o pomoc doradźcie. Mam 20lat i 183cm wzrostu ważę 78kg staram się ćwiczyć czasami co podkreślam w miarę czasu siłownia czyli sztanga itp niby na kaltę oraz stosuję też w wolnych chwilach aerobowe ćwiczenia 5dni dałem radę a6w ale jest ciężko i ogólnie rozpiętki itp niby na klatę ćwiczenia a tłuszczu nie ubywa. Jak będzie ciepło zaczynam biegać. Proszę doradźcie co zrobić z tą klatą bo już sam nie wiem ...oto foto załączam i proszę was o pomoc czy robić jakieś badania czy same ćwiczenia w dalszym ciągu typu a6w itp. Czytałem na Waszym forum już dużo o gino i lipo ale każdy przypadek to inna bajka.. nie wyczuwam jakiś stwardnień pod sutkiem ani czegoś podobnego.
Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam