Gala Maxx Fight Warszawa

koy co się stało? dostałeś bana?

ps. to mój filmik

był ktoś?
Jak wrażenia?

Ja byłem
Gala zorganizowana całkiem sprawnie ofc były pewne nie dociagnięcia ,ale jak na pierwsza edycje (będą następne?) było nie najgorzej-dobry ring (tyle że wogóle niewycierany-co było dużym minusem bo zawodnicy co chwila sie przewracali!) ,dośc obszerna sala z dużą ilością miejsc co zaowocowało tym iż nikt nie musiał sie "gnieść",widoczność też nie najgorsza.Tak jak wspomniałem było ok na gali byli tez obecni właściciele KSW-tylko czy:obserwowali rosnącą konkurencje,doglądali zawodnika ze swojego Teamu czy może szukali potencjalnych kandydatów do następnych KSW???Dużym plusem było tez to że nie zatrudniano żadnych badziewnych zespolików do wystepów w przerwach a także to że samych rzeczonych przerw nie było zbyt wiele w przerwach między rundami puszczano muzykę jednak w moim odczuciu można było dawać jakieś lepsze kawałki i robić to zdecydowanie ciszej bo puszczani "jazgotów" w dyskotekowym natężeniu chyba mijało sie z celem!Reszta juz przy fotkach




Na pierwszej Radek Turek sędziujący walke na zasadach MMA i to też był wielki plus że zaproszono sędziów "znających sie na rzeczy" a nie takich co z MMA maja tyle wspólnego co poniektórzy z nas z baletem

Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2008-10-26 21:23:55

Tutaj duży minus całej gali
Co chwila do ringu podbijali "pseudo reporterzy" którzy włazili dosłownie gdzie chcieli (nawet pod same nogi zawodników) Ogólnie wyglądało to tak że albo zasłaniali widok na walczących w parterze dla tych co siedzieli na dolnych krzesłach a do tego niejednokrotnie narażali sie na "buta" ze strony zawodników (może szkoda że żaden nie wyrwał)

Pierwsze wali od razu dodam iż nie mam zdjęć ze wszystkich walk bo niektóre trwały tak krótko (MMA ) że nie zdążyłem nawet ustawiać aparatu

.

.

Tutaj dość ciekawa walka na zasadach MMA pomiędzy Zapasiorem z Gwardii (na zdjęciu) a zawodnikiem Copacabany
Pana przy linach chyba nie trzeba przedstawiać

Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2008-10-26 21:30:11

Poczatek walki....

Stójka też należała do zapasiora co było pewnie zasługą jego narożnika....

Skuteczne obalenie.Walka wygrana przez zawodnika wywodzącego sie z Zapasów