Gratulacje!
Nester - niestety, nie niemiecki.
Borsuk - to nie jest w cale droga polna, tylko gdzieś pośrodku między Toruniem a Inowrocławiem.
Dyniol - zgadłeś! To ja tu liczę na sogi (ale chyba się przeliczyłem)
shnosnas - Na czerwone pole obrotomierza wchodzę bardzo rzadko, ale jak już, to już. Autko szanuję, bo jest tylko moje i tylko ja nim jeżdżę. Silnik może nie jest taki mocny, ale na drodze mało kto jest w stanie mnie dogonić (bez wchodzenia na czerwone pole obrotomierza). Tylko te zużycie paliwa (szczególnie zimą przy włączonym ogrzewaniu szyby i klimie do odparowania szyb).
Pozdrawiam wszystkich!