Szacuny
11150
Napisanych postów
51601
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie powinieneś się bić chyba że będzie to sytłacja bez wyjścia jak przeciwnik będzie silniejszy to polecam wjazd na pełnej ku*** w jego żołądek jeśli to nei podziała to zabawa łokciami i kolanami na maxa i nie daj sie złapac bo bedzie buźka liczy sie szybkośc a mniej siła
PS.NIGDY nie walcz jeśli nei zajdzie koniecznośc możesz kogoś zranić albo zranisz samego siebie
Szacuny
11150
Napisanych postów
51601
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
pomysł z wszczynaniem bójek w knajpach był całkiem niezły... dostaniesz raz a porządnie i - o ile przeżyjesz - będziesz robił wszystko, by nie wdać się w następną burdę. może się nawet okaże, że da się porozmawiać zamiast iść na pięści?
poradzieckie części, ukraińska stal czołgowa...
ale myślę po polsku :]
Szacuny
11150
Napisanych postów
51601
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Acid twoja rada nie jest aż tak nietypowa gdyż zawsze lepiej bijąc sie z kimś mieć za sobą paru gości groźnie wyglądających no chyba że ten z którym sie bije na splówe, jest jakimś mistrzem karate lub czegoś podobnego, albo poprostu ma więcej kumpli za sobą
Jeżeli delikwent nie ma tych zalet to najprawdopodobniej przegra, a jeśli by nawet wygrał bójke to i tak zaraz bedzie miał pozamiatane
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Dziecko,kop sobie tą piłkę,a nie fantazyjne teksty piszesz,profanujesz ideę Krav Magi.Mając tyle lat to nikt na trening by cię nie wpuscił,a po ogladnięciu filmików,no to na pewno wiele się nauczyłeś.Skąd się tacy biorą?????????????
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.