Data: 28.12.06 11:47, Autor: Igor Kubiak, Źródło: własne
Po 16. jesiennych kolejkach niespodziewanym liderem jest Sevilla, która czeka na mistrzostwo już od 60 lat. W czołówce znajdują się jeszcze inni wielcy kandydaci do ostatecznego tryumfu – FC Barcelona oraz Real Madryt. Choć ostatniego słowa nie powiedziały pozostałe zespoły, utrzymujące solidną i równą formę przez całe pół roku. Koniec rundy nastąpi dopiero na początku lutego, jednak korzystając z przerwy w rozgrywkach postanowiliśmy podsumować dotychczasowe dokonania poszczególnych ekip w Primera Division.
Świetną dyspozycję od jakiegoś czasu prezentuje Sevilla. Ekipa z Andaluzji po rewelacyjnym poprzednim sezonie - Puchar UEFA i Superpuchar Europy, nie zwolniła tempa i spisuje się jeszcze lepiej na wszystkich frontach. Prezydent Jose Maria del Nido zachował większość piłkarzy, a dodatkowo dokupił kilku wartościowych zawodników. Sevilla ma obecnie w każdej formacji jedną z ligowych gwiazd - w obronie kolejną świetną rundę rozgrywa Daniel Alves, pomocą kieruje Christian Poulsen, a w ataku gra najlepszy strzelec ligi - Frederic Kanoute (14 bramek). Szczególnie mocnym punktem są występy na własnym stadionie - w 8 spotkaniach na Estadio Sanchez Pizjuan odnieśli 8 zwycięstw, w tym z takimi gigantami jak Valencia czy Real Madryt! Jest to także najskuteczniejsza drużyna w całej lidze, która strzela średnio powyżej dwóch bramek w każdym spotkaniu.
W ścisłej czołówce znajduje się także FC Barcelona (ma jeszcze jeden zaległy mecz) oraz Real Madryt. Katalończycy odnieśli tylko jedną porażkę w lidze, właśnie z Królewskimi 0:2 na wyjeździe. Zdobywca Pucharu Europy spisuje się podobnie jak w zeszłym sezonie, jednak obecnie również konkurenci nie tracą łatwo punktów. Początkowo słabiej prezentował się Ronaldinho, jednak kiedy kontuzji doznali Samuel Eto`o oraz Lionel Messi, to właśnie Brazylijczyk stał się kręgosłupem ekipy z Camp Nou.
Real jest ekipą, która zdobyła najwięcej punktów na wyjazdach. Od kiedy Królewscy są pod opieką Fabio Capello nie zachwycają swoją postawą, jednak w większości meczów ostatecznie udaje im się zdobyć komplet punktów, dzięki czemu plasują się na wysokim trzecim miejscu i mają wciąż kontakt z liderem. Silną stroną jest defensywa, gdzie kluczową rolę odgrywa nie najlepszy piłkarz roku według FIFA - Fabio Cannavaro, a Sergio Ramos.
Dobrą formę z końca sezonu utrzymuje Real Saragossa, który głównie dzięki Argentyńczykom w składzie - Pablo Aimarowi, Andresowi D`Alessandro oraz Diego Milito, prezentuje ciekawy i atrakcyjny futbol. Po przyjściu Javiera Aguiree w końcu o najwyższe miejsca walczy Atletico Madryt. Los Rojiblancos zaczęli grać zespołowo, a forma ich drużyny już nie zależy tylko od dyspozycji Fernando Torresa. Świetnie rozwija się także talent 18-letniego Sergio Aguero, który w najbliższym czasie może się stać jedną z czołowych gwiazd ligi.
Dopiero na 6. miejscu jest Valencia, która nie może zbytnio pogodzić gry w lidze z ciężkimi meczami w Lidze Mistrzów. Dodatkowo fala kontuzji mocno ogranicza ruchy personalne dokonywane przez trenera Quique Sancheza Floresa. Tuż za Nietoperzami plasuje się rewelacja ligi - Recreativo Huelva. Beniaminek jest obok Sevilli najrzadziej dzielącym się oczkami zespołem (zaledwie jeden remis), ale gra niezwykle efektywnie. Świetnie radzi sobie duet napastników Florent Sinama-Pongolle - Ikechuwku Uche, który znalazł nawet sposób na pokonanie Ikera Casillasa z Realu Madryt.
Znacznie gorzej spisują pozostałe nowe ekipy w La Liga. Gimnastic Tarragona po wielu latach nieobecności na najwyższym szczeblu, najprawdopodobniej zagrzeje miejsce w pierwszej lidze tylko przez jeden sezon. Obecnie ma 7 punktów straty do bezpiecznej strefy. Najprawdopodobniej nie przedostanie się do niej, jeśli piłkarze nie poprawią gry obronnej, gdyż jak na razie stracili najwięcej bramek w całej lidze.
Na granicy spadku balansuje także Levante. Również słabo spisują się ekipy z Baskonii. Real Sociedad przez długi okres pozostawał jedyną drużyną bez zwycięstwa, które odnieśli dopiero w 15. kolejce! Ekipa jest w kryzysie finansowym, dlatego trudno będzie znaleźć pieniądze na solidnego ofensywnego gracza, który jest potrzebny zespołowi z Estadio Anoeta - strzelili jak na razie zaledwie 10 bramek. Przez długi okres w strefie spadkowej był Athletic Bilbao. W ostatnim czasie drużyna spisuje się coraz lepiej, jednak nie będzie mogła więcej tracić punktów z rywalami do walki o pozostanie, gdyż ich pierwszy w historii klubu spadek do drugiej ligi stanie się faktem. Także w strefie spadkowej jest Betis Sevilla, który po niedawnych sukcesach i występie w Lidze Mistrzów gra coraz słabiej i nie może podnieść się z kryzysu.
Zaledwie 11. pozycję zajmuje półfinalista Ligi Mistrzów - Villarreal. Rewelacja Europy poprzedniego sezonu tym razem może się skoncentrować na grze tylko w Primera Division, ale nawet to nie pomaga w odniesieniu kolejnych zwycięstw. Po sukcesach gwiazdy wyblakły, a w zespole rozpoczęły się nawet kłótnie (m.in. Roman Riquelme). Jeszcze niżej znajduje się Deportivo La Coruna. Ekipa, która niedawno sięgała po mistrzostwo, straciła swoje wielkie, stare gwiazdy, ale wciąż brakuje solidnych następców.
W środku stawki znajduje się Osasuna Pampeluna, która po słabym początku, w końcówce niesamowicie wystrzeliła i odbiła się od ogona tabeli. Getafe, tak jak co roku, ma świetny start, jednak później powoli opada w dół. Co ciekawe podopieczni Bernda Schustera stracili najmniej bramek w lidze (11), jednak aby wygrywać muszą mieć także solidną ofensywę. Również średnio spisują się zdobywca Pucharu Króla z poprzedniego sezonu - Espanyol Barcelona oraz Celta Vigo, która uzyskała nawet awans do rozgrywek Pucharu UEFA. Real Mallorca i Racing Santander na razie spokojnie balansują w środku tabeli, lecz o utrzymanie będą musieli jeszcze powalczyć.
Kibice Primera Division nie mogą narzekać na brak emocji. Nie ma już wielkiej hegemonii FC Barcelony, w Sevilli narodził się nowy wielki klub, który może z sukcesami pojedynkować się z najlepszymi. Zacięta walka toczyć się będzie także o europejskie puchary oraz o utrzymanie w lidze. Również indywidualna nagroda dla najlepszego strzelca stoi jeszcze otworem, a Ronaldinho oraz Milito depczą po piętach Kanoute. Primera Division wznowi rozgrywki już 6. stycznia.
Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html
!!!<<< ARSENAL LONDYN >>>!!!
!! Pomyśl, jeśli potrafisz !!