geny i nowotwory ... na dwoje babka wróżyła :) jest wiele stanowisk na ten temat :)
geny genami ale wazny jest wpływ srodowiska :) w niektórych rodzinach pewne patologiczne czynniki przekazuje sie z pokolenia na pokolenie i nie koniecznie czynniki te musza dotyczyc genów - mogę to byc kwestie infekcyjne ... sa spekulacje jakoby rózne choroby mogły miec pochodzenie infekcyjne a wiele lat wspólnego zycia w jednej rodzinie moze sprzyjac przekazywaniu takich czynników infekcyjnych i dziedziczy sie je prawie jak geny :) ... np. zauwaza sie korelacje w występowaniu zapalenia mózgu lub opon mózgowych (przezytego) i późniejszym pojawieniu sie nowotworó mózgu ... i wcale nie ma t ocharakteru dziedziczenia genetycznego tylko infekcyjny gdyz te czynniki infekcyjne sa przekazywane z pokolenia na pokolenie ... np. meningkokoki czy inne bakterie powodujace zapalenie opon mózgowych moga z czasem po przejsciu w pstac utajoną (przelekłą) takiego zapalenie dac w rezultacie nowotwór mózgu ... ta ksamo moze byc z prostata i nerkami ... tak naprawdę moze byc tez tak, ze niektóre geny predystynujace do pojawienia sie nowotworu uaktywniaja sie dopiero w towarzystwie czynnika infekcyjnego lub tez mozna to rozumiec inaczej - czynnik infekcyjny staje sie onkogenny tylko wystepujac u osobników posiadajacych okreslone geny :)
dlatego okreslenie genezy danego nowotworu bywa trudne gdyz moze go powodowac nie jeden jakis czynnik ale pewien uklad conajmniej dwóch ... np. infekcja + geny ... geny + toksyna ... toksyna + geny + infekcja ....
kwestie pewnego rodzaju synergizmu dzialania w
organizmie ludzkim niektórych czynnikó sa na dzis kiepsko zbadane, np. istnieja przypuszczenia co do tego, ze niektóre toksyny zawarte w lakierach i farbach bywaja toksyczne u nosicieli wyjatkowych genotypów lub grup pasożytów lub nawet normalnych organizmów symbiotycznych lub komensalicznych ... np. pojawienie sie pewnych toksym w układzie pokarmowym lub przeniesienie ich droga wziewną z ukadu oddechowego przez krew do układu pokarmowego moze uaktywnic patologiczne działanie pewnych naturalnych bakterii lub grzybów w układzie pokarmowym .... wlasciwie to nie ma co o tym tutaj rozmawiac bo trwalonby to miesiac a rozwazenie wszystkich czynników i powiazań - szczególnie onkogennych - nie jest mozliwe w takiej formie dyskusji :)
P.S. jednym z waznych czynników onkogennych jest spalanie wegla kamiennego w przemysle i do ogrzewania domów - strasznie nasililo to ilosc i czestosc nowotworów w spoleczenstwach przechodzacych z gospodarki ekstensywnej do intensywnej ... szczególnie piece miałowe o klasycznym spalaniu niskotlenowym, przyczyniajace sie do produkcji ogromnej ilosci dioksyn, produkcji pyłów i sadzy - zwiekszyły czestosc wystepowania nowotworów w spoleczenstwach ....
dzis zaoszczedzis na opale ale pozyjesz 10 lat krócej albo twoje dzieci umra na bialaczke albo nowotwory mózgu ....
niedawno czytalem prace naukowa analizujaca korelacje miedzy przewazajacymi zródlami opalowymi na jakims terenie a czestoscia wystepowania na nim nowotworów krwi i mózgu i wyniki wyszly zatrwazajace .... im wiecej otwartych i niskotlenowych palenisk tym wieksze prawdopodobinstwo zapadniecia mieszkanca danego tegenu na nowotwór, wieksze nawet kilkakrotnie w porónaniu do tzw. bogatych dzielnic, w których podstawa opalowa jest gaz lub olej ... niestety nie pamiętam tytułu ani zródeł tej pracy ...
inny wniosek: IM DROBNIEJSZY WEGIEL JAKO ZRÓDŁO OPAŁU TYM CZESTSZE NOWOTWORY ... JEDYNIE PIECE RETORTOWE Z ZASOBNIKAMI, ALE TEŻTYLKO W PRZYPADKU UZYWANIA SELEKCJONOWANEGO OPAŁU - UMOZLIWIAJA OPANOWANIE PRODUKCJI CZYNNIKÓW ONKOGENNYCH PODCZAS SPALANIA I SA WZGLĘDNIE EKOLOGICZNE !!!