Ginekomastia - leczenie farmakologiczne(art)

Benek, jak wiesz gdzie można znaleść tak obszerny artykuł tylko że o lipomastii to podałbyś linka albo zarzucił to na strone - pozdro

no to ja probuje nolvy......jak myslicie pomoze mi?????gino mam chyba dziedziczne bo ojciec tez ma troche wieksze suty ale nie tak jak ja.....
u mnie z dojrzewaniem bylo wszysko okay nawet dosyc szybko wszystko przyszlo i przeszlo......
pzdr

ciekawe czy tamox blokuje wszystkie receptory czy jest wybiorczy tylko do gruczolu sutkowego bo przeciez estrogeny biara udzial w regulacji wzrsotu chamuja wzrost wiec jakby zdlokwoac to anwet mozna urosnac eheh

frostns - tematem lipomastii się nie interesowałem, bo nie miałem takiej potrzeby...
kret1 - czy Ci akurat pomoże, nie wiem, nie jestem jasniowidzem na pewno warto spróbować

dzieki nareszcie troche optymizmu bo juz bylem zalamany.....teraz wyjezdzam a od wrzesnia zaczynam brac nolve mam nadzieje ze pomoze....
wyniki badan krwi byly u mnie okay.....chyba to troche wrodzone u mnie... od dawna chodze na silke a tu taki problem niby gino nie jest wielkie ok.2,5 cm a w porywach do 3cm.....licze ze pomoze...
pzdr

przypominam że czytając niektóre wypowiedzi mogę się zdenerwowac - bo to dział zdrowie ... proponuję poczytać regulamin

hm ja tam sie nie znam ale mysle ze na wlasna reke osoby maloletnie nie powinny siegac po nolve po pierwsze 1 nolva jst rakotworcza bodajze nowotowy watroby po 2 jest takie zjawisko odbica po zakonczeniu kuracj nagromaczony estrogen dziala kilkaktonie silneij wiec ****a mlody organizm sie rozwia wiec pozwolmy zachowac fizjologie jesli jzu to bardzeij sklanial bym sie wkierunku provironu poniewaz organizm ma taki system ze jesli sa niedobory to on go wykorzysta a jesli nie ma to nie wykorzysta albo armindexu ale to zju zabawa bardzej skomplikowana

masz rację, że jest rakotwórcza, tylko, że jest to rak macicy i jego występowania wynika z działania estrogenów na organizm kobiet:
"Podczas leczenia preparatem Nolvadex obserwowano zwiększenie częstości występowania raka błony śluzowej macicy i mięsaków macicy (głównie złośliwych guzów mieszanych mezodermalnych)."

co do wątroby to:
"Podczas stosowania preparatu Nolvadex obserwowano zmiany aktywności enzymów wątrobowych. W rzadkich przypadkach opisywano inne ciężkie zaburzenia czynności wątroby, np. stłuszczenie wątroby, zastój żółci i zapalenie wątroby."
[informacje pochodzą z ulotki leku nolvadex]

tak jak pisałem nolva była podawana dla nieletnich przez kilka miesięcy i nie stwierdzono skutków ubocznych, może przy dłuższym kilku letnim stosowaniu, tak jak stosuje się go normalnie w leczeniu raka u kobiet, coś by się pojawiło...

masz rację, że może po odstawieniu występuje zjawisko zwiększonego działania estrogenów (nagłe odblokownaie receptorów). Tylko, że nie słyszałem, żeby ktoś miał po tym jakieś sensacje... jak kotś się boi to niech węźmie niewielką ilość arimidexu (drogi)przed zakończeniem kuracji, ale wg mnie nie jest to konieczne

a arimidexem nie polecam bawić się w leczneiu gina idiopatycznego, bo jest nie skuteczny w tym wypadku

Zmieniony przez - benek94 w dniu 2006-08-14 06:29:30

to nie doping
a z takimi rzeczami to do specjalisty ...

czyli jak sie skonczy kuracje nolva i gino zmniejszy sie albo zniknie to znowu moze sie pojawic gino z powodu wzrostu estrogenow?????????
lekarze na gino przepisuja clomid albo nolve lub mowia ze nie ma po co leczyc tylko skalpel....wiec raka w skutkach ubocznych raczej wykluczam......


mysle ze bede urzywac 30 mg(rano 10mg wieczorem 20mg) dziennie przez 2 miechy i zobaczymy czy pomoze....

dzieki za ten artykol poszukiwalem czegos takiego przez dlugi czas pozdr.