PP Strong Man w Giżycku 24.08.02

to nic

Bylem.
Bylo 6 strongow:
Pudzian, Dymek, Szczepanski, Grabara, Dybus i Nowotniak.
Wygral Pudzian pokonujac Dymka ktory chyba z nerowow "odbil" przedostatnia walzike o schodek. Oczywiscie mowa o konkurencji finalowej wnoszenie walizek czy jakos tak. Przed ta konkurencja wygrywal Dymek.
W rywalizacji padl takze nowy rekord Polski w marszu (nie pamietam nazwy kolesie nosili ciezary na takim metalowym gowienku trzymanym na karku). Czasu tylko nie zapamietalem. Wszystkie miejsca byly zajete do ostatniego siedzenia. W przerwie rywalizacji byly rozne konkursy, Umiejetnosci swoje zaprezetowaly fitneski, sumo o raz karacisci. A z tych walk sumo wyniknal fajny epizodzik Prowadzacy wybierali z publicznosci 3 osoby ktore mialy stanac ze 190kg sumica W szranki staneli 190kg kolos i kolo 130kg moczymorda Zaczelo sie... Koles z publicznosci wzial sobie rywalizacje do serca i po prostu ostro atakowal, kiedy juz kazali im przerwac, facio rtzucil sie na sumo - chial go wyrzucic z maty, ale ten sie nie dal i ni z tego ni z owego przy***al mu z brzucha (a mial go spory zapas, bo jak na 190kg wielkie mial tylko brzuch i dupe), trafiony polecail na odleglosc 2m i przywalil w glebe(chodnik), wstal oszolomiony.
Byla z***ka jakich malo )))) Ale wszystko zakonczylo sie podaniem rak chodz sumo patrzyl jeszcze na niego podejrzliwym wzrokiem chyba mysila ze tamten chce mu jeszcze przyklepac Co tam jeszcze, Grabara dal maly pokazik, wyglada niezle, gdyby sie dorzebil...Za to Pudzian i Dymek wygladali swietnie! Jeszcze przed zawodami Mariusz chasal sobie bez koszulki, dawal autogray i pozwalal sobie robic zdjecia - swietny wyglad!
No to chyba tyle, dzieki za uwage.


"Trening i wiara zrobią ze mnie cara"

no nieźle Cool, a ten sumo ale koleś

pozdrawiam Tomek

Moderator działów: Aktualności, Sporty ogólnorozwojowe, Nasze hobby & Strongman i trójbój siłowy

"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"


Zmieniony przez - finderx w dniu 2002-08-25 06:06:36

Nastalem sie 4h az mi w krzyzu walilo.


"Trening i wiara zrobią ze mnie cara"

jak nie mieliscie problemu z wejsciem ja wchodziłem na prze bajerek skakałem jak małpa

<<<<Jeśli chcesz komuś obić twarz najpierw ją sam musisz nadstawić>>>>

fajny był ten gosc malina czy jakos tak było

<<<<Jeśli chcesz komuś obić twarz najpierw ją sam musisz nadstawić>>>>

Najlepszy byl ten cos sie lal z sumo


"Trening i wiara zrobią ze mnie cara"

no niezle to było miałes problem z wejsciem?

<<<<Jeśli chcesz komuś obić twarz najpierw ją sam musisz nadstawić>>>>

Nie przyszedlem kolo 14 ale wszystko juz bylo zajete wiec stanalem przy barjerce i stalem tam juz do konca. Heh a te dupcie od strngow widziales ?
Palce lizac


"Trening i wiara zrobią ze mnie cara"

trudno było niezrwócic uwagi. Dobre miałes miejsce do zjdec ja przyjachełm na 3:00 i musiałem siedziec rawie na samej gurze. Niezle było z tytm tirem chyba pudzianowski przeciagnoł go w 18sek.?

<<<<Jeśli chcesz komuś obić twarz najpierw ją sam musisz nadstawić>>>>