bielizna narciarska

E tam nie lubisz Mnie Rodzina nie wyciąga, bo jest niejeżdżąca. Sama musze jakoś sobie organizować wyjazdy. Kiedyś jeździłam z Przyjaciółką, ale Ona, niestety straciła zapał do nart. Co do kolejek - masakra, co do kultury Polaków na stoku, w kolejce - chamstwo

Ja lubie Pilsko w Korbielowie. A ostatni znów odkrywam Szczyrk. W Wisle nigdy na nartach nie byłam. Słyszałam, że Stożek i Soszów są fajne.
A tak wogóle to marzy mi sie wyjazd na 1-2 tygodnie gdzieś w Alpy Wyjeździła bym się za wszystkie czasu. Może kiedyś sobie zasponsoruje taki wyjazd.

soszow jest niezly ale dojazd do niego nie za fajny- trzeba albo na piechote ok 1km albo goralska taksa za symboliczne 5zl od osoby . autem nie da rady bo za stromo- no chyba ze masz auto 4x4 :]
na stozku nigdy nie bylem ale ponoc dojazd tez jw.
w szczyrku kolejki+drozyzna+dla mnie dalej niz wisla. tak wogole to u nas w kraju nie ma jakis super tras gzie mozna sie wyszalec :(
a na alpy na razie mnie nie stac, choc moze wysepie kase od rodzicow jak moja siostra bedzie jechac z mezem.

Dzięki za informacje o dojeździe do Soszowa i Stożka

Szczyrk to rzeczywiście przereklamowane miejsce. Bazują jeszcze na opinni sprzed lat. Nie jeżdże na Skrzyczne tylko na wyciągi tzw. górnicze. Bardzo lubie te trasy. Chociarz w lutym tego roku (to był 1 wyjazd od lat) wyskakuje zza jednego zakrętu a tam dwa domy na polance Ledwo zdążyłam wychamować.

Korbielów to już inna bajka Zdarzają sie tłumy, ale tylko na dolnym wyciągu. Dalej wszystko się rozładowuje. A trasa FISowska - bomba

Ah te Alpy. To będzie pierwsza rzecz jaką sobie zafunduje kiedy znajde normalną prace.

Aha, czy zauważyłeś Z33, że jednak nie jestem głucha ??

pewnie ze zauwazylem
tak sie teraz zastanawiam jak bedzie wygladac moja superhiperza***ista bielizna po wypraniu? juz jest obciasl a jak po praniu sie skurczy to bede musial siostrze ja oddac

Hmmm jeżeli bielizna obejmuje również kalesonki to koniecznie je oddaj siostrze Wkońcu ucisk na dolne cześci ciała Mężczyzny może być niebezpieczny hehe Nie powinnam tu spamować. Wybacz

ucisk jak najbardziej wskazany ale bynajmniej nie przez kalesonki
mozesz spamowac do bolu ;)

z33 czy na soszowie jest tam schronisko???

kurde niewiem czy tam ale ja jezdzilem do wisly zawsze latem z familia i jak sie niemyle to tam za***iste koktajle z jagod dawali,,,

i jeszcze jedno pytanie obok wisly jest hotel STOK jak sie nazywa ta miejscowosc??

nie wiem czy to schronisko czy maly hotel ale tak, jest cos takiego. na pierwszym piatrze jest bar-restauracja a na gorze mozna mieszkac.
co do hotelu stok nie mam pojecia.

Zmieniony przez - Z33 w dniu 2005-11-22 22:12:25

Vlad - może chodzi Ci o Ustroń, Istebną ??

Z33 - z tym "uciskiem" też nie przesadzaj Co za dużo to nie zdrowo, podobno. Ja tam nie wiem, mnie nic nie uciska

nie ustron

jak sie z ustronia jedzie do wisly i pozneij przed wisla jest taki most to przed mostem jakos skreca sie w prwo,,dalej hotel stok i tam zawsze spalem u takiego kolesia ze do wisly szlo sie piechota z 15min,,a na % to z 25