SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Holyfield zatańczy z Gołotą?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3149

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1020 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 21579
na gali, w której Gołota walczył z Byrdem (na 70%) lub Ruizem (30%), Holyfield również walczył i myślę że w takiej formie jaką obydwaj prezentowali to dałbym większe szanse Gołocie. Tyle tylko, że z Lamonem dawałem mu 50%, a wiadomo jak było. Meandry psychiki Andrew sprawiają że przewidywanie wyniku walki to jak z prognozą pogody na 10 miesięcy w przód.

skumulowałem w sobie całą energię i zaj***** mu z całej siły

bramkarz jednej z łódzkich dyskotek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2300 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5377
a ja byłem 99.9% pewnein ze wygra brewster. mam na to dowody ze tak twierdziłem. widizałem wczesneij walki brewstera mi.in z kliczko i statystyke brestera na boxrec.com gdzie było wiele ko w 1 rundzie.

a co do holyfielda to była to walka z larry donaldem na tej gali na której gołota walczył z ruizem. holyfield nic w tej walce nie pokazał.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 262 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3908
Brewster jest dobrym bokserem chociaz uwazam ze z Golota mu sie pofarcilo

brak dewizy;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
POFARCIŁO Z Gołotą??? Przecież Brewster ma za***iście mocny cios jak za***ał Kliczce to myślałem ,że szczenke mu złamał Śmieszne to yba jednak prawda co powiedział były trener Gołoty on jest dobry dopuki nikt mu nie robi krzywdy. A Ruiz i Byrd nie mają nokautującego ciosu dlatego jakoś sobie z nimi radził a jeżeli walczył by odrazu jak miał powrócić z Vitalym Klitschko to byłoby po nim. Ale fakt faktem narazie jest naszym najlepszym ciężkim Kto wie ile jescze będzie walczył i co jescze w ringu pokaże

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2300 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5377
słusznie jarzynek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 771 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18812
Ja bym jednak obstawial Holyfielda. Ostatnio z nikim nie wygrywa - niby prawda, ale dokladnie to samo mozna powiedziec o Golocie, ktory nie wygral zadnej swojej wazniejszej walki.

OK, Holy nie jest juz taki sam jak 10 lat temu, ale tak samo jak w p-cie pierwszym mozna to samo powiedziec o Golocie. Brak lewej reki, ruchu glowa, resztki poruszania sie po ringu, itp. Czyli powiedzmy fizycznie obydwaj sa juz na rezerwie, mozna sie wyklocac ze jeden jest wiekszy, a drugi bardziej odporny, ale wg mnie sa to detale.

Problemem jest jak zwykle psychika Goloty. Holyfield moze zgarnac pare ciosow, pojsc na dechy - dopoki bedzie stal, to bedzie walczyl. Natomiast Golota... jestem pewien ze jesli Holy go konkretniej trafi (a na pewno pare razy sie to zdarzy) to albo w koncu odswiruje i walka sie skonczy, albo zacznie sie spinac i walczyc sztywno jak Sosna - czyli w sumie tez przegra.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 262 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3908
No to co ze dysponuje poteznym uderzeniem ? trzeba jeszcze precyzyjnie uderzyc a to mu sie z Golota udalo w 100% wiec u wazam ze musial miec troche szczescia .

brak dewizy;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 771 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18812
O szczesciu mozna by mowic gdyby Brewster znokautowal Golote np. w dziesiatej rundzie, przegrywajac do tej pory na punkty. A tak trudno mowic o szczesciu, walka wygladala tak ze jakby nie trafil go w pierwszej polowie pierwszej minuty to na pewno zrobilby to w drugiej polowie, albo ostatecznie nawet w drugiej minucie. Wynik bylby podobny.
Wg mnie Golota po prostu sie gubi kiedy spotka sie z przeciwnikiem ktory chce mu zrobic krzywde i atakuje go od poczatku.

Z Lewisem przegral tak samo w pierwszej rundzie - no dobra, wtedy mozna bylo pomyslec ze to przypadek (albo uwierzyc w wersje z zastrzykiem w kolano). Poza tym Lewis to jednak byl prawdziwy mistrz.... Ale dac sie trafic w pierwszej minucie facetowi ktory po prostu idzie do przodu i atakuje, a pod wzgledem technicznym jest cienki to juz zupelnie inna para kaloszy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 262 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3908
No to bylo szczescie ze udalo mu sie tak szybko pokonac Golote. Watpie zeby atakowal polowe rundy tak intesywnie jak to robil bo kiedys miesie wymagaja odpoczynku i by z pewnoscia to Golota wykorzystal ( Jesli oczywiscie by sie nie bal )
Dobra koniec gdybania z mojej strony powiedzialem co myslalem

brak dewizy;)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Grupa Interwencyjna

Następny temat

Jaka wysokość platformy z gruszką bokserska.

WHEY premium