guzek/zaparcia/gazy

Zaczne od tego ze sprawa jest bardzo powazna.Juz kiedys pisalem o tym:
https://www.sfd.pl/temat172927/
ale od tamtej pory nic nie zmienilo sie na lepiej a jest nawet jeszcze gorzej. Co prawda guzek sie nie powieksza ale mam straszna zaparcia, wczesniej mialem regularne pelne wyproznienia a teraz dopiero jak sie zmusze a i tak sie czuje jak by cos tam jeszcze zostalo a klocki sa takie malutkie jak u jakiegos kotka . Po posilkach mam straszna wiatry poprostu takie nie do wytrzymania oraz czuje sie taki napuchniety. Wzielem jakis lek na przeczyszcznie ale wcale nie mialem po nim pelnego wyproznienia moze za malo popilem te tabletki (wzielem 2x2 bisacodylu ale pisalo zeby duzo popic a ja wypilem moze z 0,5 l a niedawno uslyszalem ze powinno sie z 4 l?). Mecze sie z tym juz z 2 miesiace i zaczyna mnie to przerazac byly momenty ze bylo lepiej ale teraz zaczyna mnie to autentycznie przerazac. O co tu moze chodzic?Gdzie mam z tym pojsc?Bylem u rodzinnego ten mnie wyslal do chirurga a ten na USG ktorej nic nie wykazalo. Pomozcie gdzie sie z tym zglosic?

Wlasnie zaczelem studiowac artykul artykuł lek. med. Pawła Walaska "Przepuklina" i wszystko jest dokladnie jak u mnie.

"Przepuklina (...) to także potencjalne zagrożenie wystąpienia groźnych powikłań. Niebezpieczny mianowicie jest stan, który nazywamy uwięźnięciem przepukliny. Przez uwięźnięcie rozumiemy zaciśnięcie worka przepuklinowego z zawartością (najczęściej jelitami) w obrębie wrót przepukliny. Zaciśnięcie to powoduje przerwanie pasażu jelitowego. Objawia się wzdęciem i bólem brzucha. Następnie dochodzi do zaburzenia ukrwienia jelit, a później ich martwicy. Istotą uwięźnięcia jest fakt, że pętle jelita, które dostały się do worka przepuklinowego, "zakleszczyły" się i nie mogą się z niego wydostać. Najczęściej do takiego powikłania dochodzi podczas uporczywego kaszlu, nadmiernego wysiłku itp."
- Wlasnie u mnie wystepuja wzdecia i ten guzek zauwazylem jak robilem wioslowanie jedna hantla w opadzie tulowia a pozniej bolal mnie brzuch z pol godziny po skonczonym treningu.

"Po pewnym czasie chory zaczyna się skarżyć na wzdęcia i ból brzucha, nudności, wymioty, nie może oddać gazów i stolca. Dochodzi do przyspieszenia tętna, w obrazie morfologii zaś do leukocytozy. Te wszystkie objawy składają się na obraz niedrożności mechanicznej jelit. Stan ten stanowi nagłe i niezwykle groźne niebezpieczeństwo dla zdrowia chorego i wymaga w trybie pilnym interwencji chirurgicznej."
-Ja co prawda nie mam problemow z gazami a wrecz przeciwnie ale wlasnie ciezko jest z oddawaniem stolca.

Chyba nie pozostaje nic innego jak jechac jeszcze raz do szpitala ale troszke lipa mi wejsc jeszcze raz do tego samego chirurga i kwestionowac jego diagnoze.

twoje objawy moga sugerowac wiele najlpeij zmien chirurgaa trzeba zebrac pozadny wywiad guzek to moze bvyc tluszczak albo poczatek przepukliny tzreba to zobaczycz podotykac mozesz go sam odprowadzic jesli naciesniesz boli cie przyluz reke do tego i kaszlinij czujesz bol zrob tego zdjecie to moze sie cos zobaczy? jakich to jest rozmiarow od kiedy to masz chodzisz na siownie

Nikczemnik mam do ciebie pytanie brales kiedys Relanium,Ketonal,Clonozepam albo Lorafen bądz tym podobne srodki z alkoholem? Jest po tym faza? Bo mam strasznie natrętnego zioma co pyta mnie o skutki ale ja nie bralem(znaczy bralem ale nie piłem) i nie wiem co mu powiedziec bo znam zasade dzialania leków ale w połączeniu z alkoholem prócz teori nie mam pojęcia jak jest.

relanium plus alko to dobra jazda albo rozplywka albo urywka filmu ale koles u nas tak odplynol ze impreze przespal wkiblu tak odlecial ale powiedzial ze super bylo co do reszty to nic nie wiem

Hehe dzięki mi to styka , powiem mu to bedzie w niebo wzięty ale odpowiedzialnosci za niego nie wezme jak fiknie na serce(choc przy dwuch tabletkach 2mg to nic mu sie raczej nie ma prawa stac )

Mam to wlasnie tak z miesiac moze dwa. Nie jest on duzych rozmiarow gdzies jak 10 gr. Zapomnialem dodac ze jak rano wstaje to wszystko jest wmiare wporzadku dopiero sie pogarsza wciagu dnia a tak ok 16-17 do wieczora wogule nie mam apetytu .

jak z kaslaniem czujesz uderzenie o reke ? lub bol

kaslanie nic nie daje a jak sie poloze to on sie jakby chowa w dol

ide spac rano lece do szpitala trzymajcie kciuki

heh

No i wrocilem chirurg tym razem inny stwierdzil ze to jednak przepuklina . Powiedzial ze te problemy trawienne nie sa zwiazane z tym guzkiem i przepisal mi lek przeciw wzdeciom Espumisan i do tego dokupilem jeszcze ziolowy lek przeczyszaczajacy Alax. Po nowym roku mam sie zglosic jak chce na wyciecie tego guzka i teraz sam nie wiem. Jezeli po tych lekach mina problemy trawienne to isc na operacje? Wiem ze dezycja musi nalezec tylko do mnie ale zastanawiam sie czy moze sama sie ona schowa z biegiem czasu. Najgorsze ze zakazal mi treningow.