Najczęstszą popularną odpowiedzią jest "deca-durabolin". Jest w tym wiele prawdy ale.. Są jeszcze inne związki, zwane pochodnymi dht, których właściwie nikt zaznajomiony z tematem dht nie bierze pod uwagę. Panuje opinia, że związki te raczej nie należą do bezpiecznych ze względu na zgubne działanie dht, któremu nie można zapobiec..
Tak naprawde, to że steryd jest pochodną dht właściwie nie wiele ma do rzeczy. Pochodna to nie to samo co dht, jest jednak jakoś z nim spokrewniona.
Jak wiadomo dht jest bardzo silnym androgenem, dającym pewne korzyści oraz powodującym także negetywne skutki. I teraz pytanie. Skoro dht ma silne działanie androgenne to dlaczego sterydy będące jego pochodną cechują się różnym stopniem androgeniczności??
Przykładowo masteron jest dosyć silny androgennie będąc zarazem słabym anabolikiem, natomiast primobolan jest prawie czystym anabolikiem, zawierającym znikomą ilości komponentu androgennego. Oczywiście nie oznacza to że na primobolanie można osiągnąc nie wiadomo jakie efekty, chodzi raczej o kwestie porównania tych dwóch pochodnych dht.
To właśnie androgeniczność tych środków oraz mechanizmy ich konwersji w organiźmie mają wpływ na efekty uboczne! Przykładowo wspomniany primobolan ma działanie bardzo łagodne ponieważ jego efekt androgenny nie jest jednakowy we wszystkich tkankach. Wykazuje łagodne działanie na tkanki skórne, dzięki temu nie doświadczymy trądziku wywołanego łojotokiem itp. a mogłoby się wydawać, że skoro jest pochodną dht to czekają nas same negatywne skutki. Dlaczego na całym świecie uważany jest prawdopodobnie za najbezpieczniejszy środek? Dlaczego jego cena jest taka jaka jest, czyli nie za niska??
Dlatego, że każda pochodna dht jest inna i wykazuje inne działanie na nasz organizm! Można porównać to do nandrolonu i metandienonu. Oba związki są pochodnymi testosteronu, a mimo to bardzo się różnią, chociażby w kwestii poziomu androgeniczności i konwersji do dhn, dht..
Jesteś Wielki jeśli potrafisz wykorzystać swój potencjał!!
Adamos