Szacuny
3
Napisanych postów
487
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
43251
A swego czasu PKP reklamowało się hasłem Pewność Komfort Punktualność
Ja lubię jeździć pociągami, i chociaż zdarzyło mi się parę nieprzyjemnych sytuacji, to uważam że jak się przestrzega paru podstawowych zasad, to w pociągach jest całkiem bezpiecznie.
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
A jakie to zasady, ciekawość?
Dobrym rozwia,zaniem jest dorobienie sobie klucza do drzwi przedziału - wystarczy zdjąc linijka wymiary, potem pół godziny zabawy pilnikiem i gotowe. zamykasz przedział i można spokojnie w kimę.
Szacuny
3
Napisanych postów
487
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
43251
No cóż, to pewnie truizm (i nie wiem, czy już nie było tego na forum), niemniej uważam że przestrzeganie poniższych zasad zapewni względne bezpieczeństwo w pociągu:
- przy wsiadaniu i wysiadaniu uważamy na tzw. sztuczny tłok
- staramy się zająć przedział możliwie blisko przedziału służbowego
- nie wsiadamy samotnie do przedziału (zwłaszcza tyczy się to kobiet) czy też do wagonu w którym prawie nie ma ludzi
- absolutnie nie wolno zasypiać gdy jedzie się samemu, gdy jedziemy większą grupą jedna osoba powinna zawsze czuwać
- nie przyjmować poczęstunku od przygodnych znajomych z przedziału, w ogóle nie powinno im się zbytnio ufać
- nie pokazywać gdzie mamy schowany portfel, nie obwieszać się biżuterią itd.
Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę.
No i w przypadku zauważenia kradzieży, jakiejś awantury, czy czegoś w tym stylu, należy zgłosić to kierownikowi pociągu.
Jodan - co do zamykania przedziału - to niegłupi pomysł, ale należałoby wcześniej dać konduktorowi bilet do sprawdzenia, poza tym za skrajne chamstwo uważam samotne zamykanie się w przedziale, gdy na korytarzu stoi pełno ludzi.
Szacuny
0
Napisanych postów
870
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5447
"za skrajne chamstwo uważam samotne zamykanie się w przedziale, gdy na korytarzu stoi pełno ludzi"
Jodanowi chyba nie chodzilo o sutyacje, w ktorej pociag jest zatloczony. Poza tym kiedy w pociagu jest tlok, zadziej zdazaja sie grupy buszujace po przedzialach, ale mimo wszystko trzeba uwazac na kieszonkowcow.
Co do powyzszych zasad to uwazam ze sa bardzo madre, ale nawet stosowanie sie do nich nie daje nam poczucia bezpieczenstwa.
Szacuny
3
Napisanych postów
487
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
43251
No Jodan nie sprecyzował dokładnie o jaką sytuację mu chodzi, a moja uwaga była raczej ogólna, to nie był jakiś zarzut pod jego adresem.
Natomiast co do wszelkich zasad, nie tylko dotyczących pociągów - wiadomo że jedynym sposobem na zapewnienie sobie 100% bezpieczeństwa jest siedzienie na dupie i nie wychodzenie w ogóle z domu ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
870
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5447
"Natomiast co do wszelkich zasad, nie tylko dotyczących pociągów - wiadomo że jedynym sposobem na zapewnienie sobie 100% bezpieczeństwa jest siedzienie na dupie i nie wychodzenie w ogóle z domu ;) "
Ale tylko pod warunkiem ze nie jestes zagrozeniem sam dla siebie, masz szczelna instalacje gazowa i normalnych sasiadow
Szacuny
0
Napisanych postów
63
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
883
moj dziadek wyznawal zasade - nie wychodz z domu to bedziesz bezpieczny . Ktoregos dnia schodzil ze schodów (dom jednorodzinny) i sie z nich spie***** .....do tej pory jezdzi na wozku....czyli niezczescie i tak cie znajdzie