Mocne przedtreningówki, spalacze, stymulanty DYSKUSJA

Poprawia na jakiś czas samopoczucie chyba

tak, phenibut dziala na podniesienie funkcji poznawczych przede wszystkim.
nie raz edge od insanity stosowalem w pracy w 1/4 czy 1/2 miareczki zeby lepiej sie pracowalo i sprawdzal sie w pracy umyslowej bardzo fajnie%) lepesze smaopoczucie, strzal z dopamiany, jestesmy bardziej pewni siebie, rozmowni, mniejsze reagowanie ecmocjonalnme na zdarzenia losowe. Czlowiek jest opanownay i podejmuje dobre decyzje. Na treningu oczywiscie takie smaopoczucie przeklada sie na lepsza koncengracje, czucie mięśniowe.

Co polecacie na poszerzenie nauczyć krwionośnych? Najlepiej jakieś mono

agmatyna

Banan

erwinoos

a jak pozniej z apetytem po tym? mocno blokuje?

nic ,zero
to nie ma czym blokować apetytu, bo tam nie siedzi dmaa

dalej czekam aż dojdzie, recenzja bankowo wleci

YelouBanana

Brał ktoś przedtrenigówkę Kill zone hadcore dobre czy lipa pod względem pobudzenia ?

Kill zone to szajs na pewno niema tego co na etykiecie poza mrowieniem lekki nic nie czułem żadnego pobudzenia nie wiem co oni tam dali ale smak to jak by dodali tam dętke rowerową czyste szaleństwo jak się to pije doslownie oponiarnia myślałem że sie o rzygam najgorsze wydane pieniądze jakie dałem na takie wynalazki niema to jak sprawdzony Flame lub nitric bomb z cor labs

smak faktycznie cos jak polaczenie NAC oraz MSM
ale dzialanie dla mnie konkretne. 1 cala porcja dzialala zbyt mocno.
jak sypalem po 3/4 miarki to szlo to ogarnac dopiero. Z tego co sie orientuje to na razie hula jedna partia, wiec dziwne, ze tylko czules mrowienie. Ja polecalem paru znajomym i dali feedback ze dziala ok.

ja po malym detoksie wracam znowu do cieszenia sie z porcji 400 mg kofeiny w predtreningowce
znowu moge sie cieszyc podstawowymi szocikami na bazie kofeiny, argininy i beta alaniny%)

u mnie pojawily sie teraz jakies Heisenbergi, Escobary (nie te od majoneza), gunpowder i wspomniany killzone hardcore - nie miałem z nimi do czynienia, pytanie czy w ogole cos jest sens na testy zamawiac , ktos potestował - niech sie podzieli szczerą opinią , przy okazji napisze do czego ma porownanie ;)

Cześć! Kilka lat temu bardzo pomógł mi Redline i Stimerex. Startowałam z wagi 108kg i zeszłam do 71kg (ale to 71 to było kilkudniowe, stałe to raczej 79kg).
Fajny efekt był jeśli chodzi o spalanie, pocenie się, wydolność, motywację.. Oczywiście dieta i styl życia były głównym czynnikiem zmiany, bo same suple wjechaly jak już zeszłam ze 108kg na 85kg... Podejrzewam, że głównie powinno się tutaj recenzować, ale proszę o pomoc. Otyłość wraca, chciałabym znów czymś się wesprzeć..

Obecnie studiuję dziennie i pracuję, mam od groma nauki i jakoś się trzeba utrzymać i nie dam rady bardziej ściślić makro, czy dodać treningów itp ( dałabym radę ale na tydzień dwa, a potem zawsze mam mega dużo nauki.)
Jeśli chodzi o treningi to 3x w tygodniu Joga ( intensywniej około 50min + regeneracja 30min). Codziennie spacery z psem około 1.5km, zakładam że mogę zwiększyć do 3km :)

Ogólnie wzięłabym te suple, z których korzystałam wcześniej ale jest jeden problem - źle wpływały na mnie emocjonalnie, tzn. wahania nastroju, różne takie stany niestabilne, intensywne. Nie psychotyczne, ale mocno odczuwalne w każdym razie. Czego bardzo żałuję, bo jeśli chodzi o treningi i trzymanie czystej miski to były mega pomocne...

Obecnie z powodzeniem przeszłam psychoterapię, jeśli chodzi o farmakologię to przyjmuje jeszcze SSRI (Fluoksetyna) oraz Concerta (Metylofenidat).
Sama studiuje medycynę, a rady typu zapytaj lekarza, to niestety nie takie proste - mało osób w medycynie w ogóle jest w temacie fatburnerów, mało też jeśli chodzi o leczenie ADHD itp... Więc szczerze mówiąc widzę marne szanse, aby ktoś mógłby mi pomóc, a przeszukałam już sporo w necie i nic. Postanowiłam napisać, może ktoś ma doświadczenie Głównie chodzi mi o jakiś spalacz, który nie ingeruje w nastrój, emocjonalność, ani nie jest stymulantem a przy tym działa, i gdzieś tam mogłabym się wspomóc żeby zrzucić sobie znowu trochę kg bez presji czasowej..


Kobieta,
26lat,
Wzrost 181cm
Waga obecnie 89kg

Dzięki bardzo, 5!

"3x w tygodniu Joga ( intensywniej około 50min + regeneracja 30min)" Nie wiem na czym polega "intensywna joga", ale treningowo dysponujesz 3x 1,20h. Te 80 minut 3 razy w tygodniu wykorzystałbym na twoim miejscu jakoś bardziej intensywnie i tu jest miejsce, by delikatnie wspomóc się suplementacją. Mocne rzeczy u ciebie odpadają, więc to nie ten dział. Załóż własny temat i wtedy na spokojnie coś się ułoży.