Miesha Tate spodziewa się walki z mistrzynią Valentiną Shevchenko dzięki wygranej nad Lauren Murphy: "Jeśli nie ja, to kto inny?"
Miesha Tate nie sądzi, aby jej droga do walki o tytuł wagi muszej UFC z mistrzynią
Valentiną Shevchenko była długa. Najpierw jednak musi pokonać
Lauren Murphy.
Tate (19-8 MMA, 6-5 UFC), była mistrzyni wagi koguciej, zadebiutuje w 125 funtach w walce przeciwko Lauren Murphy (15-5 MMA, 7-5 UFC) 16 lipca na
UFC on ABC 3 i jeśli pokona byłą pretendentkę do tytułu, "Cupcake" chce walki o tytuł.
Po swojej siódmej obronie tytułu przeciwko Taili Santos na UFC 275, mistrzyni wagi muszej Valentina Shevchenko (23-3 MMA, 12-2 UFC) wyraziła zainteresowanie walką z Tate, która będzie oczekiwała na przyznanie jej walki o pas, jeśli pokona Murphy.
Miesha Tate"Tak, jeśli nie ja to kto inny?" – powiedziała Tate w rozmowie z MMA Junkie. "Jeśli pokonam Lauren w sposób, w jaki zamierzam - nie chcę zapeszyć, więc nie powiem tego, ale po prostu oglądaj walkę 16 lipca. Zrobię to, co czuję, wyjdę tam i wygram, ona będzie wymawiać moje nazwisko o wiele częściej, ponieważ jeśli nie ja, to kto inny?
Pokonanie Lauren Murphy to byłoby duże osiągnięcie w mojej karierze, i tak, jestem byłą mistrzynią, ale nie jestem tu na zawsze. Zawalczmy na tej gali. Chcę walczyć z najlepszymi. Chcę walczyć z Valentiną. Lauren jest twardą, nieustępliwą zawodniczką, jest notowana w pierwszej piątce, więc to będzie dla mnie świetne zwycięstwo. To postawi mnie w tym miejscu. Z kolei Valentina wykonała piękną robotę pokonując wszystkie inne rywalki, więc dywizja jest naprawdę szeroko otwarta."
Tate myślała, że Santos pokona Shevchenko po tym jak Brazylijka była w stanie przytrzymać mistrzynię w parterze i zagrozić próbami poddania przy wielu okazjach. Tate przyznaje, że miała nadzieję, że będzie tą, która obnaży grappling Shevchenko.
Miesha Tate"Miałam tę pewność siebie wcześniej" - powiedziała Tate. "To tak naprawdę nic nie zmienia dla mnie poza tym, że teraz reszta świata może zobaczyć, co myślałam przez cały czas, co jest trochę denerwujące, jeśli mam być szczera, ponieważ naprawdę chciałam być pierwszą, która to zrobi, więc nie jestem zachwycona, ale tak, to nic nie zmienia. Nadal czuję się dokładnie tak samo jak w przypadku Valentiny. Wiedziałam o tym. Już to wiedziałam. Wiedziałam to oglądając walkę (Julianny Peña) z nią. Wiem, że Juli dała się złapać w poddanie. Nie możesz nie doceniać grapplingu Valentiny.
Ona zdecydowanie go ma. Ma kilka zgrabnych poddań i nie jest ślamazarna w parterze, ale powiedziałam, że potrzeba kogoś, kto potrafi walczyć zapaśniczo, bo już widzieliśmy, co się dzieje, gdy przeciwniczki próbują uderzać, ale myślę, że ludzie szybko zapomnieli, że Jennifer Maia przytrzymała ją przez rundę w parterze. Moja reakcja na to: Zauważone, zapamiętane. Pamiętam, że myślałam o tym wtedy i wówczas Juli miała pewne sukcesy obalając ją. To nie jest niemożliwe, zwłaszcza prze moim stylu. Mam styl, aby to zrobić."