A do mycia twarzy zazwyczaj cos tam specjalnego kupuje , ale i tak chyba kostka Dove jest w tym niezastapiona.
...
Napisał(a)
Hej attika, ja uzywam podkladu bardzo rzadko, bo sie raczej nie maluje (nie lubie i nie chce mi sie ) ale gdy uzywam, to zawsze nakladam najpierw krem, bo inaczej czuje sie jak w masce I nic mi sie nie warzy. Moze to kwestia cery. Choc ja tez nie widze specjalnej roznicy pomiedzy kremami, ktore cenowo dzieli bardzo wiele.
A do mycia twarzy zazwyczaj cos tam specjalnego kupuje , ale i tak chyba kostka Dove jest w tym niezastapiona.
A do mycia twarzy zazwyczaj cos tam specjalnego kupuje , ale i tak chyba kostka Dove jest w tym niezastapiona.
...
Napisał(a)
Attika, wystrzalowa babka jestes. Od 1-ego Twego postu to wiedzialam.
Ja tam uzywam jak przykazali w gazetach for łomen. Mleczko, tonik, krem na dzien, na noc..
Malowac sie nie maluje, bo sie boje, ze sobie cere zniszcze no i zmywania wieczorem za duzo.
Ja tam uzywam jak przykazali w gazetach for łomen. Mleczko, tonik, krem na dzien, na noc..
Malowac sie nie maluje, bo sie boje, ze sobie cere zniszcze no i zmywania wieczorem za duzo.
ewel
--
marudzę na temat naturalnej pielęgnacji ciała
...
Napisał(a)
Ewelku
Czy poniszczy… wątpię, niemniej
Kobieta powinna być jak najbardziej naturalna, ale to trudne zadanie. Mój znajomy ocenia urodę kobiet na basenie, albo jak wyjmie ją spod prysznica, nigdy na dyskotece lub w knajpie..W obecnych czasach dziewczyna bez podkładu-maski i całej tony „kolorówki” to rzadkość. Są też takie panie o bardzo delikatnych rysach subtelnej urodzie jak magnolie, które makijaż psuje, przerysowuje.
Dobry makijaż podkreśla atuty urody i tuszuje mankamenty, ale też jest odzwierciedleniem nastroju, charakteru i temperamentu.
Ja się maluję.. używając podkładów, pudrów, tuszy cieni, pomadek i błyszczyków, przyznaję się bez bicia, niemniej dzieci nie płaczą na mój widok, a chłopaki nie wołają „LA BOGA!!”
..taka kameralna kolorowanka..
miałam kiedyś znajomą, która w dniach lenistwa nakłaniała mnie do makijażowania tymi oto słowami
„wypastuj się Dorotko będziesz wyglądała jak świeży but..”
P.S.
Cóż można się rozpisywać tomami na temat urody i pielęgnacji.
Najważniejszy jest jednak zdrowy wygląd skóry, czysta gładka cera to skarb, ale i też wynik zabiegów.
Moim konikiem są czyste pory bez zaskórników, osobiście mam tłustą cerę, którą muszę oczyszczać regularnie, inaczej pozapychane pory wygladają jakby mnie muchy upstrzyły. Problemy z tarczycą pogłębiają ten proces, tutaj żaden krem nie pomoże, tu najważniejsza jest dyscyplina i samokrytyka. Tabletki hormonalne łagodzą objawy łojotoku, ale go nie likwidują. Dla takiej cery jak moja zbawienne bywa oczyszczanie, złuszczenie i nawilżenie
A zmarszczki…
No cóż, jako rasowy experymentator miałam przyjemność przetestować na sobie i serum różnorakich firm i maseczki-cód i płaty kolagenowe i maski z tzw pamięcią i kremy z botoksem.. hmm, efekty są, nie powiem ale na krótki czas.
Tymi zabiegami można złagodzić efekty starzenia, ale nie im zapobiec i zlikwidować je!! ..kobiety powinny być bardziej rozsądne
Największe pozytywne zmiany w wyglądzie kobiety widzę gdy:
- wyreguluje brwi, czyli powiększy oko, otworzy je i tym samym wyreguluje rysy twarzy
- wstawi koronki i zadba o zęby, wybieli, pouzupełnia, powymienia plomby, uśmiech pełen biały bez przerw to sam miód!!
- zmieni oprawki do okularów z przedpotopowych na bardziej nowoczesne
- zdrowo schudnie, wtedy twarz nabiera rysów, a oczy błyszczą i są bez cieni-obwodek
- zadba o włosy
- zakocha się O!!
- usunie z twarzy pieprzyki, znamiona, brodawki i inne pypcie
Taka jest goła prawda.. zamiast inwestować w zabieg z płatem kolagenowym za 380zł czasem warto wstawić koronkę porcelanową..
No to się rozpisałam
Dziewczęta pozdrawiam Was serdecznie w środe
Dorota
Czy poniszczy… wątpię, niemniej
Kobieta powinna być jak najbardziej naturalna, ale to trudne zadanie. Mój znajomy ocenia urodę kobiet na basenie, albo jak wyjmie ją spod prysznica, nigdy na dyskotece lub w knajpie..W obecnych czasach dziewczyna bez podkładu-maski i całej tony „kolorówki” to rzadkość. Są też takie panie o bardzo delikatnych rysach subtelnej urodzie jak magnolie, które makijaż psuje, przerysowuje.
Dobry makijaż podkreśla atuty urody i tuszuje mankamenty, ale też jest odzwierciedleniem nastroju, charakteru i temperamentu.
Ja się maluję.. używając podkładów, pudrów, tuszy cieni, pomadek i błyszczyków, przyznaję się bez bicia, niemniej dzieci nie płaczą na mój widok, a chłopaki nie wołają „LA BOGA!!”
..taka kameralna kolorowanka..
miałam kiedyś znajomą, która w dniach lenistwa nakłaniała mnie do makijażowania tymi oto słowami
„wypastuj się Dorotko będziesz wyglądała jak świeży but..”
P.S.
Cóż można się rozpisywać tomami na temat urody i pielęgnacji.
Najważniejszy jest jednak zdrowy wygląd skóry, czysta gładka cera to skarb, ale i też wynik zabiegów.
Moim konikiem są czyste pory bez zaskórników, osobiście mam tłustą cerę, którą muszę oczyszczać regularnie, inaczej pozapychane pory wygladają jakby mnie muchy upstrzyły. Problemy z tarczycą pogłębiają ten proces, tutaj żaden krem nie pomoże, tu najważniejsza jest dyscyplina i samokrytyka. Tabletki hormonalne łagodzą objawy łojotoku, ale go nie likwidują. Dla takiej cery jak moja zbawienne bywa oczyszczanie, złuszczenie i nawilżenie
A zmarszczki…
No cóż, jako rasowy experymentator miałam przyjemność przetestować na sobie i serum różnorakich firm i maseczki-cód i płaty kolagenowe i maski z tzw pamięcią i kremy z botoksem.. hmm, efekty są, nie powiem ale na krótki czas.
Tymi zabiegami można złagodzić efekty starzenia, ale nie im zapobiec i zlikwidować je!! ..kobiety powinny być bardziej rozsądne
Największe pozytywne zmiany w wyglądzie kobiety widzę gdy:
- wyreguluje brwi, czyli powiększy oko, otworzy je i tym samym wyreguluje rysy twarzy
- wstawi koronki i zadba o zęby, wybieli, pouzupełnia, powymienia plomby, uśmiech pełen biały bez przerw to sam miód!!
- zmieni oprawki do okularów z przedpotopowych na bardziej nowoczesne
- zdrowo schudnie, wtedy twarz nabiera rysów, a oczy błyszczą i są bez cieni-obwodek
- zadba o włosy
- zakocha się O!!
- usunie z twarzy pieprzyki, znamiona, brodawki i inne pypcie
Taka jest goła prawda.. zamiast inwestować w zabieg z płatem kolagenowym za 380zł czasem warto wstawić koronkę porcelanową..
No to się rozpisałam
Dziewczęta pozdrawiam Was serdecznie w środe
Dorota
...
Napisał(a)
Tak, a ja sie podpisuje i rekami i nogami.
Od zawsze hierarchia w wydawaniu pieniedzy na siebie sama przedstawiala sie (nadal sie przedstawia) nastepujaco:
* zdrowie! (dentysta, ginekolog, dermatolog i inny w razie potrzeby, odzywianie, sport)
* kosmetyki pielęgnacyjne (dobry balsam, krem, odzywka do wlosow etc)
* ubranie (pierszenstwo bielizna)
* kosmetyki kolorowe
I nigdy tego nie pozalowalam. Smiac mi sie chce jak moje mlodsze kolezanki maja pomarszczona brzydka skore na dekolcie, czy brzuchu, i braki w uzebieniu. Ale ubrane wystrzalowo i tona makijazy na twarzy.
Niech ten, ktorego dopuszcze do siebie odkrywa moje piekno powoli i z lekkim zdziwieniem i poczuje sie dzieki temu wyrozniony.
Poza tym mam lepsze samopoczucie postepujac w ten sposob. Wole nie pasowac do powiedzenia..nie wszystko zloto co sie swieci.
Od zawsze hierarchia w wydawaniu pieniedzy na siebie sama przedstawiala sie (nadal sie przedstawia) nastepujaco:
* zdrowie! (dentysta, ginekolog, dermatolog i inny w razie potrzeby, odzywianie, sport)
* kosmetyki pielęgnacyjne (dobry balsam, krem, odzywka do wlosow etc)
* ubranie (pierszenstwo bielizna)
* kosmetyki kolorowe
I nigdy tego nie pozalowalam. Smiac mi sie chce jak moje mlodsze kolezanki maja pomarszczona brzydka skore na dekolcie, czy brzuchu, i braki w uzebieniu. Ale ubrane wystrzalowo i tona makijazy na twarzy.
Niech ten, ktorego dopuszcze do siebie odkrywa moje piekno powoli i z lekkim zdziwieniem i poczuje sie dzieki temu wyrozniony.
Poza tym mam lepsze samopoczucie postepujac w ten sposob. Wole nie pasowac do powiedzenia..nie wszystko zloto co sie swieci.
ewel
--
marudzę na temat naturalnej pielęgnacji ciała
...
Napisał(a)
jesteśmy w chwila terazniejszej świadkami powstania wielkołomnego zwiazku feministek pod szyldem sfd.wieszajcie facetów jajami do góry za ich przekonania i radze jezdzic nocnymi autobusami to sprawi że poczujecie sie wolne
<<<<<możecie mnie zabić ale dla mnie tylko liczy sie ARKA GDYNIA>>>>>
...
Napisał(a)
ej z ksiezyca spadles?
nie widze tu zadnej feministki.
Kobieta, ktora nie naklada na siebie tony makijazu akurat kojarzy mi sie z subtelna, naturalna dziewczyna lub prawdziwa dama z wyczuciem a nie z rozkrzyczanym babo-chlopem.
My dbamy o nasze naturalne kobiece piekno. I chyba jestes wyjatkiem wsrod mezczyzn, jezeli przepadasz za maska na twarzy.
A w ogole watpie, zeby jakakolwiek feministka tyle dni zastanawiala sie nad kremem, mleczkiem, platkiem oczyszczajacym....wiec luuz.
PS przepraszam ale dotknelo mnie co powiedzial ten ktos, bo akurat nie przepadam za feminizmem. Kobieta to kobieta. Mezczyzna to mezczyzna. Nie lubie ani zniewiescialych panow, ani meskich pan.
nie widze tu zadnej feministki.
Kobieta, ktora nie naklada na siebie tony makijazu akurat kojarzy mi sie z subtelna, naturalna dziewczyna lub prawdziwa dama z wyczuciem a nie z rozkrzyczanym babo-chlopem.
My dbamy o nasze naturalne kobiece piekno. I chyba jestes wyjatkiem wsrod mezczyzn, jezeli przepadasz za maska na twarzy.
A w ogole watpie, zeby jakakolwiek feministka tyle dni zastanawiala sie nad kremem, mleczkiem, platkiem oczyszczajacym....wiec luuz.
PS przepraszam ale dotknelo mnie co powiedzial ten ktos, bo akurat nie przepadam za feminizmem. Kobieta to kobieta. Mezczyzna to mezczyzna. Nie lubie ani zniewiescialych panow, ani meskich pan.
ewel
--
marudzę na temat naturalnej pielęgnacji ciała
...
Napisał(a)
ewel, nie denerwuj sie nam
bienias, przydaloby ci sie pare lekcji z tematu "czytanie ze zrozumieniem" Nic to, rozbawiles mnie troche
bienias, przydaloby ci sie pare lekcji z tematu "czytanie ze zrozumieniem" Nic to, rozbawiles mnie troche
...
Napisał(a)
Hihi, no ale ja bym chciała wrócić do tematu bo mówiłyście o tych kremach.
Otóż ja mam od tygodnia ten granatowy czy jakiś. Z cynkiem i czymśtam. On usuwa niedoskonałości skóry. Podobno efekty widać po miesiącu. Ja narazie widzę znikome. Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat jego skuteczności? Ktoś go próbował?
Otóż ja mam od tygodnia ten granatowy czy jakiś. Z cynkiem i czymśtam. On usuwa niedoskonałości skóry. Podobno efekty widać po miesiącu. Ja narazie widzę znikome. Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat jego skuteczności? Ktoś go próbował?
Berlin ist mehr ein Weltteil als eine Stadt
Polecane artykuły