prawie miesiąc temu po upadku na nartach uszkodziłem sobie więzadło przyboczne:
Ból pojawiał się po wewnętrznej stronie nogi na wysokości stawu kolanowego* - obszar zielony na zdjęciu u góry.
Było zrobione USG i prześwietlenie.
Brak uszkodzeń kości i USG potwierdziło naderwanie więzadła przybocznego.
Początkowo występowała niestabilność kolana i chodzenie było możliwe tylko i wyłącznie z ortezą ustawioną na 0 stopni.
Po 3 tygodniach mogłem już swobodnie chodzić bez ortezy ale nadal mam problem ze zgięciem kolana.
Byłem już z tym u lekarza to powiedział, że wszystko jest ok i dał skierowanie na rehabilitacje.
Na początku nie dało rady w ogóle zgiąć, trochę próbowałem poćwiczyć w domu i mogę zgiąć prawie do kąta 90 stopni.
Czy przy takich urazach to normalne? Może powinienem iść do innego lekarza i prosić o skierowanie na rezonans?
Zmieniony przez - anubos w dniu 2019-02-06 22:28:27