Ernesto_MendozaZaczyna się Do kopania nie trzeba być rozciągniętym. Najpierw kopiemy nisko (tak jak potrafimy), a z czasem coraz wyżej. Po kilku latach przerwy wracam do kopnięć i właśnie tą drogą. Najlepszy do tego jest duży i ciężki worek, bo wybacza brak precyzji.
Co do skuteczności wysokich kopnięć to zależy od przeciwnika. Jak sparuję z zawodnikami zaprawionymi w ustawkach to oni idą do przodu (tzn. jak na treningu nie mogą opanować swojej natury). Z tego powodu na ustawkach brakuje wysokich kopnięć.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2017-09-04 09:23:05
Czytaj z zrozumieniem. Nie trzeba byc bardzo rozciagnietym jak do teakwondoo czy karate.
Hard work beats talent when talent doesn't work hard