Kompromitacja Mirka...

Mi sie przewaznie nie podoba pajacowanie Sefo. Robi na mnie wrazenie, to ze jest prawdziwym twardzielem, ale pajacowanie nie przystoi fighterowi.

Ale trzeba przyznać żę niekażdy może pajacować, i taki show świadczy
tylko o pewności siebie zawodnika, że dużo potrafi skoro jest taki pewny i napewno trzeba mieć do tego odwagę. Bo niekażdy przecież odwrócić może wzrok od zawodnika. Jednak z drugiej strony jak już tu mówiono to się mści, może ktoś z was oglądał finały z 1995 r. Cierćwinał Mike Bernardo vs. Stan "the man". Przeciwnik Michela wyraźnie był góra, afrykańczyk nie mógł poradzić sobie ani z low-kickami ani doskokami z serpami przeciwnika. Jedynym błędem jaki popełniał Stan były jego wygłupy (podobne jak Sefo)
odchylał się od ciosów machając ciałem, wystawiał twarz, jakieś cyrkowe pozycje aż tu nagle highkick Bernarda i nockdown, Stan się podniósł i dalej wygrywał ale wniosków po kopnięciu nie wyciągnął i dalej wygłupy. Później taka sama sytuacja ta sama noga highkick, i niestety już się nie przebudził na ringu.

Do Anjewa .Znalazłem resztę walk Chrisa Eubanka.Jakby nie patrzeć chłop słabo zakończył karierę.45W(22KO)-5L-2D
1998-07-18 Carl Thompson L TKO 10
1998-04-18 Carl Thompson L UD 12
1997-10-11 Joe Calzaghe L UD 12
1997-03-27 Camilo Alarcon W KO 4
1996-10-19 Luis Barrera W KO 5
http://www.boxrec.com/boxer_display.php?boxer_id=000804

Może trochę nie związane z tematem .
Zawsze się zastanawiałem przy wyjściu do walki Roya Jonesa jr skąd wytrzepał tyle pasów mistrzowskich.Oto jakie zaprezentował przed walką z 2002-09-07 VS Clinton Woods
Rose Garden, Portland, OR, USA WON TKO 6 of 12

WBC Light Heavyweight Title
IBF Light Heavyweight Title
WBA Light Heavyweight Title
IBO Light Heavyweight Title
WBF Light Heavyweight Title
IBA Light Heavyweight Title
NBA Light Heavyweight Title

Nawet kórva NBA był mistrzem.Pewnie doje**ł wszystkim LAKERS'om.HEHE

Moim (skromnym) zdaniem nie warto pajacować, ale to kwestia gustu
Ja bardzo lubię patrzeć na cwaniakujacych pajaców w momencie kiedy zaczynaja dostawać wp.ierdal, mina uśmiechnietego chłopca przeradza się w minę zdziwionego chłopczyka...
Lubię Mirka, Sefo i Roy-a bo to profesjonaliści ale jeśli chciałbym zobaczyć pajaca to poszedłbym do cyrku...

to że crocop dostal po japie to nie oznacze ze sie skompromitowal a po drugie McDonald do leszczy nie nalezy , ringu przeciez terz nie uciekł