Nie chcę zakładać nowego tematu, więc zapytam się tutaj. Próbowałem googlować, ale nie znalazłem nic, być może jest tu osoba, która z doświadczenia będzie coś w stanie podpowiedzieć.
Od jakiegoś czasu nie mogę zasnąć. Leżę, kręcę się i nic. Tak jakbym wogole nie potrzebował snu.. Jak już wymęczony zasnę gdzieś 3-4 i muszę wstać rano o 7 to jestem wypruty i ciężko wkręcić się w codzienność... Skołowałem sobie mianserynę i po 20mg po godzinie zasypiam normalnie, wysypiam się i jest ok. Pytanie czy można to brać na cyklu? Czy ta substancja może mieszać w hormonach? Prolaktynę zbijam cały czas Cabaserem także zostaje pytanie co do progesteronu.
Druga sprawa, dziś mija dokładnie tydzień jak podaję na noc na gino tamoxa. Szło odpowiednio 40mg ,40, w trzecim dniu zwiększyłem do 60 mg i tak to dawkuję do dziś. Niestety gino się nie zmniejsza a mam wrazenie że od wczoraj zaczęło się powiększać. Co mnie bardzo dziwi bo w tle leci 25mg aromasinu ed!!! (
aromasin androchem).
Zrobiłem dziś kontrolnie badanie testa, E2, prolaktyny i progesteronu. Jutro będą wyniki. Test tym razem ma być dokładny wynik.
Ma ktoś jakiś pomysł w związku z powyższymi pytaniami?
Michalek83
Anonim
