zaparcia

siema , mam klopot z posiedzeniem, strasznie mnusze sie wysilic by wkonac defekacje. nie wiem czy to przyczyny bialego ryzu ktore wrzucilem w wiekszych ilosciah do diety ( ale jak do cholery inni jedza ryz bialy po kilka toreb dziennie i problemu nie maja ?) ciezko bedzue ni zrezygnowac z bialego ryzu bo swietnie wchodiz po treningu jak i w cuagu dnia preferuje basmati lub parboiled. co poradzicie ?

od jak dawna wystepuja te problemy , nie jest to zwiazane wylacznie zmiana diety i 'przystosowaniem sie'

klopoty wystepuje od wrzesnia, kiedy zwiekszylem ogolna ilosc skrobi (kasze, ziemniaki, makarony , ryz) na poczatku rzadko jadalem bialy i szlo jakos w miare moje posiedzenie , ale od jakis 2-3 tyg zwiekszylem ilosc bialego ryzu i jest meczarnia. nie wiem czy normalne jest sie tak wysilac by sie zalatwic ale wydaje mi sie ze nie. w diecie ogolnoe mam sporo warzyw , w tym brokuly surowe ktore jakos mnie ratuja, blonnik trzymam dziennie 30-40 g . bialko ok 2-3 g zwierz ( od niego watpie zebym mial problemy) no i tluszcze ok 80-90 g dziennie. dodatkowo mam wzdecia i gazy , brzuch wieczorem jest jak w ciazy,.

widać że w takim razie problem związany jest z odżywianiem, tak więc lepiej jakbyś pytał własnie w tym dziale

tj wyżej poprawa w żywieni, ja bym zwiększył ilość tłuszczu a mniej węgli, zadbał o flore bakteryjną jelit

sporo czynnikow moze byc chocby kwestia ilosci blonnika

co znaczy ta flora bakteryjna? chodzi i wiekszy udzial produktow fermentowanych ? ser, kefir, chleby na zakwasie kiszonki ? dobrze mysle ?

przejrzyj poniższy artykuł, przyda sia:
http://potreningu.pl/articles/1752/zaparcia--jak-sobie-z-nimi-poradzic