Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Kumpel z którym trenuję planował zrobic cykl z samego Winstrolu.
Zakupił wszystkie potrzebne odrzywki (białko,bcaa,aminki,glutamine,glukosamine,clomid itp.) i przeliczył się z kasą. Zostało mu z tego co mówi niecałe 200 zeta. To mu wystarczy na ok.10 strzałów wina 50mg. Zapytał mnie czy to da wymierny efekt na sile i nie wiem co mu poradzić bo nigdy nie robiłem cyklu z Wina. Poradziłem mu aby kupił te 10 amp. poczekał trochę dokupił jeszcze 10 amp. + chociaż ze 2 deki holenderskie żeby naoliwić trochę stawy. Kupił 10 ale nie zrobił kasy na więcej i ma 2 drogi: wziąść 10 win lub zjeść same odrzywki i czekać na lepsze czasy z winem w szufladzie.
Co wy byście zaproponowali?
P.S. Pozdrowienia od mojego kumpla dla wszystkich !!!
Szacuny
96
Napisanych postów
8310
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38343
Jak brać to z głową. Pośpiech przy braniu koxu to wielki błąd. Dlaczego kumpel nie stworzył priorytetów co chiałby osiągnąć, następnie do tego nie dobrał środków. Cholera ludzie do wszystkich nowych... musicie zrozumieć, że to nie jest tak, że coś podłapiecie i chcecie by Wam to rozpisano. Samo wino nie ma sensu za bardzo, należy połączyć z propionatem 50mg dziennie, bo później może ciężko zablokować.
Prop/Wino jest dobry na pocięcie ale wysusza stawy więc wstawienie Deca byłoby bardzo rozsądne. Niech kolega poczeka ile trzeba, nawet pół roku jeśli trzeba i niech wszystko będzie miał wszystko z Clomidem!
Pozdrawiam!
Be real - you have to make this shit your life. If you aren't in it all the way fully committed don't f***ing bother.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Thx Uriel za szybką odpowiedź. Sog.
Może źle się wyraziłem. On nie chce robić większego cyklu. Oboje pracujemy teraz treningiem siłowym i chciał tylko wspomóc suple niewielką ilością wina ok.15 a na stawy dosłownie drobinkę deki albo glukosaminę 1500/dz.
Koksu to on raczej nie traktuje jako bazy wyjściowej ale jako niewielką pomoc przy treningu.Dodam,że trenujemy kilka ładnych lat i całkowicie go rozumiem że chce trochę pomóc naturze. Chciałem się dowiedzieć tylko czy taka niewielka ilość wogóle ma sens jako doładowanie siły (tzn.10-15amp.)?
Pełnego cyklu sterydowego to sobie on raczej jeszcze nie zrobi w przeciągu następnych 2-3 lat ale powoli możliwości naturalnego treningu się mu wyczerpują...
Ewentualnie co byś mu farmakologicznego poradził za te 200 zł jako pomoc w podniesieniu siły? Oczywiście nie spektakularne efekty tylko małe ale trawałe.