Kilka razy był tutaj temat odnośnie tego problemu. Jakiś czas temu przy dużym palcu prawej nogi z lewej strony przy paznokciu zrobiło się lekkie zaczerwienienie, które lekko swędziło. Po pewnym czasie zaczęło mi to lekko przeszkadzać, pojawił się mały ból przy nacisku. Zaczerwienie zrobiło się nieco większe i po kilku dniach przy paznokciu zrobił się biały obrzęk (oczywiście z ropą). Odchyliłem nieco skórkę i wyleciała ropa, odchylałem aż do momentu, kiedy już nie płynęła.
Kilka razy robiłem sobie płukanie w wodzie z szarym mydłem, do tego nosiłem przez kilka dni opatrunki z Rivanolem. Zdecydowałem, że już sobie dam spokój, bo ile to można nosić. Sprawa wygląda tak, że chyba ropy już nie ma i chyba się nie zbiera, z tego co widzę. Jednak paznokieć z lewej strony jest nieco przebarwiony (taki sinawy punkcik dosłownie; oczywiście pomijam żółte przebarwienie paznokcia po Rivanolu). No i ta skórka przy paznokciu jest sina. I teraz nie wiem, czy według tych co to przechodzili lub mają jakąś wiedzę w tych sprawach: czy to czerwono-sinawe na skórze przy paznokciu i ten siny punkcik na paznokciu to jest jakaś pozostałość i się to goi, czy cały czas jest tam jakiś stan zapalny. Raczej tam nic nie czuję..
Zmieniony przez - addicted1 w dniu 2011-02-01 20:50:42