Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2006
Wzorek dla mnie zawody otwarte to takie zawody, na które przyjeżdżam
opłacam startowe spełniam warunki organizatora i startuje.
(Łódż, Złotoryja czy Zalesie) nikt mnie nie pyta z jakiej federacji
jestem lub jakiego klubu chcę to mówię. Są to zawody dla zrzeszonych w
PZKFiTS .I jeżeli wystartuję w klubie organizatora zawodów to mam już
furtkę zamkniętą i przy następnym starcie w innej federacji lub zawodach nie z kalendarza PZKFiTS jestem zawieszony .AN.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5258
Napisanych postów
19362
Wiek
58 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
336272
seppo53 Nie zrozumiałeś tego przepisu dotyczącego ,możliwości startu jako ,,kandydat,, z klubu organizatora. To jest właśnie furtka otwarta dla wszystkich, którzy nie chcą wykupować licencji PZKFiTS i przez to wiązać się ze Związkiem. Startując jako kandydat,nie jesteś niczym zobligowany do dalszych startów tylko w imprezach PZKFiTS. Możesz dalej startować gdzie chcesz,na każdej imprezie np.Łodż,Złotoryja
Mało tego ten przepis jest moim zdaniem kulawy,bo nie stanowi o tym ile razy możesz być kandydatem...Dlatego kiedyś uważałem go za niepotrzebny i wręcz szkodliwy...bo zdarzało się że byli zawodnicy którzy ,jeżdzili po całej Polsce i startowali z różnych klubów jako kandydaci. Byli wśród nich nawet zawodnicy z innych fedracji. Jednak od jakiegoś czasu stwierdziłem że,to jest dobry przepis bo daje wszystkim możliwość konfrontacji oraz startu według różnych zasad.
Dlatego uważam że jeśli chcesz wystartować w tych zawodach,to wykorzystaj możliwość startu jako kandydat.