Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
...
Napisał(a)
Ok Tomek sorki .Dałem sie niepotrzebnie sprowokować.Moze autor wyciagnie jakies wnioski.Zresztą niech jeszcze ktoś sie wypowie.
...
Napisał(a)
Nie ma za co , ja tylko wam zwróciłem uwagę byście nie zeszli do rynsztoku .
Osobiście uważam że najgorsze co można zrobić to szukać diagnozy na internecie ( niestety )
Co innego proste pytania dotyczące pracy po kontuzji , lub sposobów/metod i prostych objawów a rady bardziej w stylu " co powinien zrobić autor " nakierować , uświadomić .
Rozumiem że dyskusja jak na forum dyskusyjne występują ( jednak to nie forum medyczne )
Nie jestem tu moderatorem ( a działam na zasadzie " pomocy koledze " )
Sam osobiście pracuję z chorymi , niepełnosprawnymi psychicznie /fizycznie , osobami w podeszłym wieku itd ....
więc zaglądam do tego działu z ciekawości .
pozdrawiam i życzę miłego dnia .
Osobiście uważam że najgorsze co można zrobić to szukać diagnozy na internecie ( niestety )
Co innego proste pytania dotyczące pracy po kontuzji , lub sposobów/metod i prostych objawów a rady bardziej w stylu " co powinien zrobić autor " nakierować , uświadomić .
Rozumiem że dyskusja jak na forum dyskusyjne występują ( jednak to nie forum medyczne )
Nie jestem tu moderatorem ( a działam na zasadzie " pomocy koledze " )
Sam osobiście pracuję z chorymi , niepełnosprawnymi psychicznie /fizycznie , osobami w podeszłym wieku itd ....
więc zaglądam do tego działu z ciekawości .
pozdrawiam i życzę miłego dnia .
...
Napisał(a)
A to wielki szacun. Sam kiedys pracowałem w Domu Opieki Społecznej w miescie w centrum Polski.Co prawda krótko bo nie była to typowa praca lecz wolontariat za czasów studenckich , ale wiem co to oznacza. Pozdrawiam i trzym sie Kolego.A autor przeczyta materiały które mu wysłałem i moze cos mu to pomoże.
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
...
Napisał(a)
Tomaszu, postawienie wstępnej diagnozy nawet w takiej dziedzinie jak endokrynologia jest nad wyraz proste, lecz wymaga już pewnych poczynionych kroków przez lekarza (np badania) Wymaga zrozumienia podstawowych zależności pomiędzy organami, sprzężeniami zwrotnymi. Do diagnozy ostatecznej potrzebny jest już specjalista jak i specjalistyczne badania, i takie rzeczy najlepiej już robić w szpitalu. Tu największym problemem który udało mi się zauważyć jest diagnostyka na podstawie własnych schorzeń, lub schorzeń znajomych i co najbardziej mnie mierzi to diagnostyka bez zrozumienia podstawowych mechanizmów w organizmie (np nadprodukcje głównego hormonu nadnercza nazywanie niedoczynnością) A ja z natury mam uczulenie na d****izm.
...
Napisał(a)
Tak dla sprostowania , zaczynałem jako opiekun w domu pomocy społecznej i też taki zawód posiadam ( technik ) w tym czasie zrobiłem technik masażu i po kilku latach pracuję prywatnie ( opiekuję się , usprawniam , masuję itd ..)
Bo niestety warunki w kraju zmuszają pracownika do traktowania podopiecznych jak przedmiotów _ zbyt mała ilość pracowników itd ...
a od małego interesuję się metodami niekonwencjonalnymi , leczenie pijawkami , ziołami itd ....
stąd do tej pory , byłem tylko 2 razy u lekarza jako dorosła osoba ( oczywiście nie sugeruję takiego postępowania innym )
pozdrawiam
Bo niestety warunki w kraju zmuszają pracownika do traktowania podopiecznych jak przedmiotów _ zbyt mała ilość pracowników itd ...
a od małego interesuję się metodami niekonwencjonalnymi , leczenie pijawkami , ziołami itd ....
stąd do tej pory , byłem tylko 2 razy u lekarza jako dorosła osoba ( oczywiście nie sugeruję takiego postępowania innym )
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Ostatnio pisałem chyba w dopingu odnosnie leczenia pijawkami.Mój ojciec miał chorobe zakrzepowa zył i pijawki pomagały.Oscar żle interpretujesz.W zmęczeniu nadnerczy wystepują cztery etapy choroby.Przeczytaj o pierwszym i drugim. Przeciez wklepałem linka.Przeczytaj uwaznie zamiast dokuczać.
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
...
Napisał(a)
Hermann1
nie chcę tu rozwijać tematu , żeby słuchać jakiś wywodów itd ..
Głównym problem jest gdyż utarło się że leczenie pijawkami polega na upuszczaniu krwi i że można leczyć wszystko ( tak też było w średniowieczu ) i gdzie na 1 kg masy ciała przystawiano nieraz 1 pijawkę .
Bardzo wiele osób które się mnie posłuchały unikały operacji ( gdzie lekarz uważał że się nie obejdzie )
u wielu osób sprawdziły się w wielu schorzeniach .
Sam trenuję MMA więc masę problemów z stawami , przeciągnięcia przy dzwigniach itd ...
Mój kolega tą samą kontuzję nieraz leczył wedle zaleceń lekarza 3 miesiące , a ja 3 tygodnie .
I teraz PRZY S 82 już czekają na mnie 8 wygłodniałych potworów .
w przyszłości będę się szkolił w tym zakresie
Praktycznie pół klubu gdzie trenuję stosuję pijawki - i wszyscy zadowoleni nieraz w poważnych kontuzjach pomagały .
Każdy ma wolny wybór .
przepraszam autora za rozmowę nie na temat
Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2012-10-16 19:05:13
nie chcę tu rozwijać tematu , żeby słuchać jakiś wywodów itd ..
Głównym problem jest gdyż utarło się że leczenie pijawkami polega na upuszczaniu krwi i że można leczyć wszystko ( tak też było w średniowieczu ) i gdzie na 1 kg masy ciała przystawiano nieraz 1 pijawkę .
Bardzo wiele osób które się mnie posłuchały unikały operacji ( gdzie lekarz uważał że się nie obejdzie )
u wielu osób sprawdziły się w wielu schorzeniach .
Sam trenuję MMA więc masę problemów z stawami , przeciągnięcia przy dzwigniach itd ...
Mój kolega tą samą kontuzję nieraz leczył wedle zaleceń lekarza 3 miesiące , a ja 3 tygodnie .
I teraz PRZY S 82 już czekają na mnie 8 wygłodniałych potworów .
w przyszłości będę się szkolił w tym zakresie
Praktycznie pół klubu gdzie trenuję stosuję pijawki - i wszyscy zadowoleni nieraz w poważnych kontuzjach pomagały .
Każdy ma wolny wybór .
przepraszam autora za rozmowę nie na temat
Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2012-10-16 19:05:13
...
Napisał(a)
Mój staruszek musiał brac pijawy bo groził mu zakrzep.Pomogło.Generalnie młodzi ludzie nie doceniaja medycyny ludowej ziołolecznictwa, terapii manualnych akupunktury aromaterapii itd.Młode pokolenie siega po tabletke - błąd.Nie bede tu przeszkadzał.moze kiedys pogadamy bo widze ze nadajemy na tej samej fali.Trzymaj sie Tomku.
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
...
Napisał(a)
również było miło Tak to fakt to wielki błąd .
Dodam że jestem alergikiem - a nie muszę brać żadnych lekarstw .
Dodam że mam stwierdzone AZS - i nic na to nie muszę stosować .
Dodam że od ok 12 lat nie brałem antybiotyku ( nawet przy zapaleniu płuc )
pozdrawiam może kiedyś wymienimy się doświadczeniami .
Dodam że jestem alergikiem - a nie muszę brać żadnych lekarstw .
Dodam że mam stwierdzone AZS - i nic na to nie muszę stosować .
Dodam że od ok 12 lat nie brałem antybiotyku ( nawet przy zapaleniu płuc )
pozdrawiam może kiedyś wymienimy się doświadczeniami .
...
Napisał(a)
Tomasz1405stąd do tej pory , byłem tylko 2 razy u lekarza jako dorosła osoba
Jesteś moim idolem
Polecane artykuły