SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dziwna sytuacja psychologiczna?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7250

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 248 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4318
Musisz sie wyluzowac, ulica to nie jest jakas strefa wojny, malolaci w dresach wkrecaja sobie takie jazdy ze blokowiska to getta a na ulicy kazdy chce ci wp******ic, ale w rzeczywistosci tak nie jest.Ja jak ide ulica to ch** wbijam w otoczenie mam swoj swiat i nie interesuje mnie otoczenie no chyba ze jakas fajna laska idzie.Kiedys jak zaczynalem trenowac boks to bardzo balem sie sparingow po otrzymany ciosie, spinalem sie i panikowalem, ale po kilku razach mi przeszlo, moze to jest rozwiazanie wiecej sparingow i wiecej luzu w zyciu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
Ja kiedyś miałem podobny problem, unikałem wszelkich sytuacji konfliktowych, niekoniecznie nawet bójek, ale też chociażby utarczek słownych. Z wiekiem zdałem sobie sprawę, że oprócz tego, że należy szanować innych, nie wdawać się w kłopoty trzeba również szanować samego siebie i wymuszać ten szacunek na innych. Jeśli ktoś zwraca Ci niepotrzebnie uwagę, jest agresywny, brutalny, stosuje przemoc w jakiejkolwiek formie należy się zwyczajnie bronić, oczywiście w granicach rozsądku i stosując współmierne środki.

Wbrew pozorom praktycznie codziennie można spotkać się z niemiłą sytuacją. Takim jesteśmy narodem gdzie wielu lubi innym dop******ić w ramach odreagowania czy kompleksów. Po co później pluć sobie w brodę, że nic się nie zrobiło? Czy zasłużyliśmy sobie na dobijanie się swoimi porażkami kiedy agresor ma spokój ducha i czyste sumienie? Nie. Tak to sobie tłumaczę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 37 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 556
Jedno z czym się zgodzę to to co napisał kolega wyżej, mamy dość specyficzny kraj, nie to żeby w Anglii nie było napadów ale u nas rzeczywiście wszędzie widzi się rywalizację, idziesz ulicą "wojna na spojrzenia", w tłumie np. w klubie bosem jest ten kto nie obróci się żeby ustąpić kolesiowi z naprzeciwka miejsca i zmusi tego drugiego do wykonania ruchu, a wśród kierowców to już sajgon na maxa, chyba nie muszę mówić. Brakuje nam asertywności. Co do tej metody "niech się dzieje co chce - najwyżej mnie zaj**ią" to ma ona swoje wady - rzeczywiście mogą Cię zaje.bać xD Mogą Cię też pozostawić przy życiu ale połamać, Ty możesz kogoś zaje.bać i iść do paki. Kiedy pójdziesz z prądem rzeki nie możesz zawrócić, trzymając się tej metody zgadzasz się na całkowitą utratę kontroli nad sobą więc nie zgadzam się że to taka świetna sprawa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 117 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1695
Jest na to sposób i to prosty.
Jakbyś komuś dał nauczkę raz czy dwa to za trzecim razem nie będziesz miał już tego lęku. A przynajmniej będziesz go odczuwał w mniejszym stopniu. To kwestia przyzwyczajenia się. W tym przypadku do bójki, ale nie chodzi mi oczywiście o sytuacje gdzie ty specjalnie będziesz atakował gościa bez większych powodów / z powodu swoich problemów - żeby pozbyć się lęku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
Leopard dobrze prawi. Czasem trzeba się przełamać parę razy, to jest coś na zasadzie oswojenia się z sytuacją. Jeśli czegoś panicznie się boimy to najlepszą metodą jest konfrontacja z sytuacją (tak się leczy lęki właśnie), człowiek się oswaja, może nadal się boi (strach jest naturalnym odruchem zdrowego psychicznie człowieka), ale już nie ma panicznego lęku.

Z drugiej strony trzeba zachować chłodną głowę i czasem zwyczajnie odpuścić, człowiek to nie zwierzę, działające instynktownie, ale rozumna istota zdolna do analizy trudnej sytuacji i podejmowania współmiernych kroków ku jej rozwiązaniu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 277 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 989
Z tymi lękami to nie jest tak do końca.
Poza tym tutaj nie mamy do czynienia z sytuacją, gdy ktoś się boi np. niedzielnych wieczorów (hebdomofobia), tylko o lęku przed cudzą niezawinioną agresją, wymierzoną w naszym kierunku, a która bezpośrednio zagraża naszemu życiu/zdrowiu.
Kilka postów wyżej padło coś bardzo ważnego - dookoła sama rywalizacja i to w najbardziej dziecinnym stylu - kto komu ustąpi miejsca w przejściu, itp. Ja takie sytuacje ignoruję - nie boli mnie to, że np na chodniku cofnę rękę. Natomiast w sytuacji, gdy musiałbym się bronić - zrobiłbym to używając wszystkich sił i umiejętności.

http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
Ostatnio był dobry program na bodajże TLC, gdzie leczyli ludzi mający jakieś fobie np. przed zwierzętami poprzez konfrontację. Czasem dochodziło do paradoksu i ludzie panicznie bojący się np. pitbulla przygarniali je.

Lęk przed atakiem drugiego człowieka też się leczy, więc nie ma mowy tutaj o innym przypadku. Człowiek boi się ataku, konsekwencji, porażki i trzeba sobie z tym zwyczajnie poradzić poprzez konfrontację. Na nic zdadzą się tutaj poradniki z internetu. Jeśli boisz się konfrontacji fizycznej zacznij uprawiać SW i regularnie walczyć, jeśli boisz się agresji słownej przełam się kilka razy i zobaczysz, że nie taki diabeł straszny jak go malują, przeciwnik również ma swoje ograniczenia i słabości, a jego pewność siebie wynika tylko i wyłącznie z poczucia kontroli nad sytuacją, którą łatwo zweryfikować.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 277 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 989
Lęk przed agresorem NIE JEST FOBIĄ. Fobie dotyczą spraw nazwijmy to "normalnych". To, że idziesz ulicą i jakiś obwieś rzuca się na Ciebie, albo zaczyna Cię obrażać, żeby sprowokować NIE JEST sytuacją normalną. Dlaczego? Bo normalni ludzie tak się nie zachowują.

http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 277 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 989
Jeszcze co do SW - tak, to może być przydatne (chociaż autor trenował i nic mu to nie dało). Ale nie można tego traktować w kategoriach PRZEŁAMYWANIA fobii (bo to nie jest fobia), ale raczej kontroli nad strachem i stresem

http://www.wypozyczauto.pl - Twoja wypożyczalnia samochodów

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
Absolutnie się mylisz. Fobia ze starogreckiego oznacza właśnie strach, lęk. Twierdzenie więc, że
autocash
Ale nie można tego traktować w kategoriach PRZEŁAMYWANIA fobii (bo to nie jest fobia), ale raczej kontroli nad strachem i stresem
jest zwyczajnym mijaniem się z prawdą. Konsekwencją fobii konfrontacji z drugim człowiekiem jest właśnie strach i lęk przed konsekwencjami, porażką, następstwami, choć w praktyce jest to irracjonalne, ponieważ ochrona własnego zdrowia i życia jest naszym naturalnym (i nie tylko) prawem i obowiązkiem, a sama reakcja w postaci konfrontacji słownej w wielu sytuacjach jest wręcz wskazana.

Nawet wikipedia wydaje się być nieprecyzyjna: "Fobie wywoływane są przez pewne sytuacje lub obiekty zewnętrzne wobec osoby przeżywającej lęk, które w praktyce nie są niebezpieczne." o ile jednak hafefobia (lęk przed dotknięciem) czy triskaidekafobia (lęk przed liczbą 13) mogą być irracjonalne o tyle wiele innych np. aranchofobia (lęk przed pająkami), ofidiofobia (przed wężami), kynofobia (przed psami) już nie do końca. Bo czy tarantula, pyton siatkowany czy bokser nie są niebezpieczne i nie mogą pozbawić zdrowia lub życia? Wręcz przeciwnie.

Co do sportów walki to przeniesienie umiejętności na ulicę jest kwestia indywidualną i tematem na osobną dyskusję.

Zmieniony przez - KrisC w dniu 2012-07-19 10:40:00
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Shane Cameron vs Monte Barrett KO

Następny temat

Haye - Chisora 14.07.2012

WHEY premium