SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dziwna sytuacja psychologiczna?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7223

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Panowie,zdania zawsze są inne,bo każdy ma swój odmienny pogląd na pewne sprawy i naprawdę nikt nie musi z nikim się zgadzać.Ważne żeby dyskusja odbywała się na poziomie i nie było obrażania i pyskówek.Fajnie,że rozmawiacie na poziomie,choć momentami odbiegacie od sedna sprawy,czyli rad dla autora tematu.Dyskusji się przyglądam od początku,a że nie mam zbytnio o czym pisać i częściowo popieram poglądy każdego z Was,to się nie wcinam.Raz tylko mnie wena poniosła i przedstawiłem swoje poglądy i moje zdanie bezpośrednio autorowi tematu,bo to jemu mamy w jakiś sposób pomóc radą.

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2062
Ostatnio tez mialem podobna sytuacje.

Szedlem na ulicy i kumpla jakis typ z barka trzasnal. kolega akurat moj jest bardzo wątlej postury. ten gosc ktory go zaczepil byl o glowe ode mnie nizszy, z 20 kg. lzejszy i kilka lat mlodszy i nie za bardzo wiedzialem tez co zrobic. tamten cos pyskowal, a moj kolega stal wryty i ja tez w sumie.

Potem sie ma kaca moralnego, bo ten gosc wygladal naprawde mizernie, a pomimo tylu lat na silce i na sali trenujac boks nic nie zrobilem.

gadalem z takim kumplem z osiedla cwaniaczkiem na ten temat i sie pytal czy po za sala treningowa kiedys kogos uderzylem w twarz piescia. no i mowie mu ze nie, to on mowi ze to jest przyczyna i zebym kogos uderzyl to mi przejdzie.. wiadomo ze takie rozwiazanie nie jest moralne, ale moj kac moralny po tej sytuacji opisanej wyzej rowniez mnie meczy;/

Zmieniony przez - ja88 w dniu 2012-07-21 13:43:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W takich sytuacjach należy się przemóc, kiedyś któryś moderator w tym dziale przesłał ciekawy artykuł, że na sytuację stresową składają się trzy czynniki: Akceptacja, czyli powiedzenie sobie, że to się dzieje na prawdę, drugie to przedsięwzięcie coś w tej kwestii, trzeciego nie pamiętam. Tutaj z kolegą miałeś problem na pierwszym etapie, czyli nie zaakceptowałeś tej sytuacji, więc nie mogłeś też za bardzo czegoś zrobić w tej sprawie. Pomaga również obmyślony plan działania, czyli kombinacje ciosów na daną sytuację, wtedy masz poczucie, że wiesz jak i gdzie uderzysz, niektórym to pomaga. Chociaż oczywiście nie da się przewidzieć wszystkich sytuacji, ale kiedy będziesz zdecydowany w tej jednej i uda ci się wyjść z opresji, radzenie sobie w stresowych sytuacjach, również w walce stanie się twoją drugą naturą.

Zmieniony przez - NobbyNobbs w dniu 2012-07-21 17:53:39

Zmieniony przez - NobbyNobbs w dniu 2012-07-21 17:54:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
Mając plan na daną sytuację niewiele to zmieni, bo jeśli nic nie trenujesz i tak tego nie wykonasz, a jeśli coś ćwiczysz to nie musisz ustalać żadnego planu, gdyż intuicyjnie będziesz mógł spróbować wykonać kombinacją na każdą okazję.

Jedynym rozwiązaniem jest zmierzenie się z tą sytuacją, żeby pokonać strach trzeba mu zwyczajnie spojrzeć prosto w oczy, a nie ustalać, myśleć i przekonywać się, a później w sytuacji zero nogi i tak ugną się automatycznie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2062
na sparingach mialem bardzo silny prawy prosty. i tak sobie zalozylem ze prawy prosty zakonczony lewym sierpem to ma byc akcja jakby cos sie dzialo. wiec ten element jakby mam "zaplanowany"?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dokładnie, o to chodzi. Tyle, że dobrze mieć plan, gdyby oponent był wytrzymalszy. Czyli w twoim przypadku prawy prosty > lewy sierp > prawy podbródkowy > lewy łokieć i tak dalej.W takich sytuacjach trzeba być zdecydowanym, a o wiele łatwiej być zdecydowanym, jeśli ma się pod ręką parę sprawdzonych technik. Ważne jest też miejsce w które uderzasz, a więc posty powinien być przeznaczony na szczękę/nos lewy i tak dalej.

Zmieniony przez - NobbyNobbs w dniu 2012-07-21 21:23:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2062
co do samych uderzen to wszystko ogarniam, treningi robia swoje, problem w tym, zeby to przelozyc na sytuacje stresowa wlasnie. z jednej strony mam lęk ze nie podolam przeciwnikowi, a z drugiej ze za mocno go uderze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 22175
ja mam blokade że podczas sparingu nie moge jakoś używac prawego prostego, lewy idze jak złoto a prawy nie bo sie boje ze nie dojdzie i sie odkryje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2062
musisz byc przekonany o jego sile, wtedy przekonanie o jego zaletach wygra nad strachem jego uzycia. przynajmniej u mnie tak jest. no i wiadmo technika zeby jednak nie odkryc sie za bardzo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2062
no ale wracajac do tematu nawet jakbym nie byl przekonany o jego sile, to nie wiem czemu jest blokada...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Shane Cameron vs Monte Barrett KO

Następny temat

Haye - Chisora 14.07.2012

WHEY premium