Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
352
Waga 72.5, wzrost 185. Mam ginekomastie, w sumie dość sporą. Kiedyś była większa, ale zgubiłem ponad 20kg. Chce zbudować sobie porządną klate ale z takimi cycami to lipa... Mam taki kompleks na punkcie tych cycek że obklejałem je taśmą, w sumie cały czas co powoduje dość spore blizny.. Są jakieś kremy żeby zlikwidować to g****, albo co daje szybkie rezultaty? Operacja nie wchodzi w gre.
Fotki
(przy 96kg):
http://img28.imageshack.us/img28/4582/klataf.jpg
Może na fotkach to aż tak źle nie wygląda, ale realnie jest dużo gorzej. Z tym gównem żyć sie nie da, całkowicie zrezygnowałem z basenu, kiedyś uwielbiałem wodę. Jak jest zimno to sutki wyglądają normalnie, klata wygląda całkiem przyzwoicie...
Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
352
No niby nie czuję nic, pamiętam że jak byłem młodszy to miałem "guzki", i bolały jak dostałem np z pięści w klate... Nie byłem u lekarza, ale sportowy mówił że przejdzie, a g**** przechodzi...
Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
352
sek w tym ze tylko ''brodawki'' mam jak wentyle, tlusz na klacie wydaje mi sie ze spalilem... Jak ''stoja'' to wyglada wszystko dosc dobrze, ale jak sa wypchmiete jak j**ane wentyle to dupa... Nie moge ich azotem zaj**ac czy cos? Nie ma jakiegos kremu, np ktory zciasnia skore? Wk***iaja mnie te suty, najlepiej bym zaraz wzial noz i je wyj**al
Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
352
Wiem ze pisze jak typowy gimbus, ale denerwuje mnie ten ''defekt''. Skalpel, na czym polega zabieg? ''Odpowietrzaja'' suta czy co? I podstawowe pytanie, ile sie czeka na ten zabieg?