Szacuny
0
Napisanych postów
1663
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14465
To prawda. Mógłby Ramp wygrać z Jonesem to byśmy mieli przynajmniej dobry trash talk przed walką Ramp-Suga.
Swoją drogą to przed pojedynkiem z Rampem Jones mało się odzywa. Gdy miał walczyć z Evansem to non stop miał coś do zakomunikowania.
"Odwaga to przeciwstawianie się bojaźni, przezwyciężanie strachu, a nie brak lęku"
M.Twain
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
271
Niestey póki Jones nie złamie sobie nogi podczas jazdy na rowerze albo ręki malując sufit wujkowi to nic nie zapowiada sensacji w półciężkiej a pas może leżeć zakurzony za łóżkiem. Kibicuję Rampagowi ale pieniędzy żadnych na niego bym nie postawił.
Szacuny
308
Napisanych postów
2583
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34961
To prawda. Mógłby Ramp wygrać z Jonesem to byśmy mieli przynajmniej dobry trash talk przed walką Ramp-Suga.
PRzeciez ta walka juz byla i byla taka nudna ze idz pan w c***
Niech JJ będzie mistrzem bo póki co nikt w lhw nie walczy efektowniej. Nie miał ani jednej nudnej walki
Jakoś mi sie nie widzi ogladanie nudnych Rempejdżów i Evansów w title shotach, Jones przynajmniej dobre walki daje, zawsze są zayebiste emocje
Jones na plecach jest niestestowany. Jego szczęka także.
Rempejdź go ani nie trafi ani nie obali, więc wiele się nie zmieni
Dokładnie, jestem ciekaw na ile prawdziwa jest sytuacja o której mówił Rashad (że niby go dusił itp itd).
Jak walczyli na same chwyty to faktycznie Evans mogl go jak najbardziej dominować. Ale jak dołożysz do tego stójkę, to nie wydaje mi się, żeby Sugar się chociaż do niego zbliżał.
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2011-07-05 15:00:35
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo