podświadomość

czy jak wyobrażę sobie sławka jako najwspaniałszego opiekuńczego męża to czy to się dokona?czy on będzie prawdziwym przyjacielem, będzie mnie wspierał we wszystkim?czy wychowa mądrze i dobrze moją córkę na dobrego człowiek?będzie nas szanował i kochal. nie zdradzi , nie zawiedzie?

Wiara czyni ponoć cuda. Marzenia się spełniają. Warto jednak być realistą i zachować równowagę pomiędzy wyobrażeniami, oczekiwaniami, a szarą rzeczywistością.

Równowaga powinna być mniej więcej zachowana również na linii: oczekiwania względem niego- i co sama mam do zaoferowania. Nie można myśleć o drugiej osobie tylko roszczeniowo.

podswiadomość to nasze ukryte potrzeby, lęki i itp. a to co tu piszesz nazywa się pozytywnym mysleniem. pozytywne myslenie ma dac nam siłę i wiarę, że to czego pragniemy może się udać, ma odpędzić destrukcyjne myśli i co za nimi idzie psychiczną blokadę w dązeniu do celu. ale to wszystko tyczy się nas samych i tego co my możemy osiągnąć. to nie działa na inne osoby bo to już byłaby magia a ona nie istnieje:)
ps. masz troche dziecinne myślenie:)