pływanie a metabolizm

Jak najbardziej, sen owszem, ale też regeneracja ogólna. Wiele czynników na to wpływa, ja uważam, że sporo też zależy od stopnia zaawansowania danego osobnika, jak bywa częściej, ciało też się adaptuje do sytuacji i temperatury, jak ktoś zaczyna przygodę, to ciało też inaczej reaguje.

a czy takowym jednym z czynnikow moze byc rowniez roznica temperatur wewnatrz pomieszczenia (hali basenowej) a na zewnatrz ?

Nic mi nie mow na temat ludzi ktorzy przed wejsciem do basenu nie kozystaja z prysznica to tak jakbys kladl sie spac nie biorac kapieli (brudasy)

No jasne, że tak. Takie rzeczy mają znaczenie. To już nie chodzi o wejście brudnym, ale przygotowanie ciała na inną temperaturę, higiena również jest ważna, bardzo, ludzie o tym zapominaja...niestety. Takie coś personel powinien tępić.

Do mnie w spodenkach i bez prysznica nie wejdziesz na basen hehe.....

To moze wypunktujmy co mozna zrobic , jak plywac , jakie dodatkowe zabiegi na basenie przyczynia sie do tego aby nasze plywanie dla kogos kto mysli o zrzucaniu kilogramow bylo jak najbardziej efektywne ?

No i dobrze, dla mnie to po prostu brak kultury, jak już ktoś nie chce dbać o siebie, to niech pomyśli o innych...

Co do tego jak pływać, to raczej nie dział odchudzania, natomiast nie można też ukrywać, że to dieta jest najważniejsza, pływanie - dla mnie to dodatek, rekreacyjnie, nie powinna to być jedyna aktywność, bo sylwetkę to super nie ukształtuje. Oczywiście lepsze to, niż nic. Ale przede wszystkim dieta i odpowiedni trening siłowy, by kształtować ciało.

A takie PS. jak jeszcze na basen wpadałam, to ludzie "pływają" i "pływają" oczywiście wejście na basen nie jest równoległe z pływaniem, albo siedzenie w wodzie
Gorzej, jak ktoś pływać nie umie, warto wtedy jakieś lekcje wziąć i ogarnąć pływanie na tyle, by można to było nazwać aktywnością, a nie relaksem.

Wiadomo ze plywanie i plywanie to roznica . Moj blad faktycznie nie w tym dziale. A co do samego nauczania plywania to podstawy podstaw ktorym sa odpowiednie cwiczenia (ktore takze znaja ratownicy a bynajmniej powinni znac) dzieki ktorym mozna nie tylko zdobyc odpowiednia technike i nauczyc sie dobrze technicznie plywac ale jest to takze swietny trening wydolnosciowy bo samo dobrze wykonane technicznie machanie nogami do kraula na dlugosci 25metrow moze spompowac nogi a tych basenow przez 45 min mozna troche zrobic

Zgodzę się Ja często tutaj polecam basen, jako dodatkowa forma aktywności, bo nie tylko odpręża, ale też jednak jest dodatkową formą, dzięki której coś tam spalamy tych kalorii Także, dwa w jednym.

A nawet i 3 w jednym ze wzgledu na dzialajaca w wodzie wypornosc dzieki ktorej odciazamy nasz kregoslup ktory na silowni dostaje ostro po tylku