Vitor rulezz
*I'm still standing and I'm still waiting for a title fight. Fedor Emelianenko you are next !!!* - MIRKO CROCOP
Chociaż na jedną rzecz przystać nie mogę - że Silvę dość łatwo obalić. Nie zgadzam się z tym. Może Crocop jest nieco lepszy w obronie przeciw obaleniom, ale Silva też jest w tym świetny!
Co zaś tyczy się walki z Huntem - po pierwsze nie rozumiem po co tyle osób gada, że powinien być remis. Ludzie - W PRIDE już nie ma czegoś takiego jak "remis"!!! Kiedyś tak się tam walki mogły kończyć, ale teraz już nie. Dlatego sędziowie musieli na kogoś typować, ktoś musiał zostać zwycięzcą. I ja uważam, że dobrze się stało, że to właśnie Hunt nim został, bo zasłużył na to. Silva dostawał bęcki w stójce i miał PRZEOGROMNEGO farta, że Hunt go nie wykończył. Natomiast w parterze owszem Silva był lepszy, ale powiedzmy sobie szczerze - ośmieszył się jako parterowiec! Wstyd, żeby czarny pas BJJ (wiadomo, że dostał za zasługi, ale mimo wszystko) odstawiał taką kaszanę. Dlatego choć na glebie był lepszy to jednak tak naprawdę nic tam nie zrobił. Podsumowując uważam, że Huntowi się zwycięstwo należało. To zaś co Silva wygadywał po walce było żałosne, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę co zawsze mówił o porażkach.
a tak nawiasem jaka walka podobała wam sie najbardziej w wykonianiu silvy (ja sądze ze fianał z quintonem),arony(sądze ze z sakurabą na critical count down 2005)
Profil Wanda http://www.sfd.pl/temat283518
Kompendium wiedzy o Pride FC
http://www.sfd.pl/temat283144
Yamaha TZR forum: www.yamaha-tzr.eu
Profil Wanda http://www.sfd.pl/temat283518
Kompendium wiedzy o Pride FC
http://www.sfd.pl/temat283144
Yamaha TZR forum: www.yamaha-tzr.eu
Natomiast jeśl chodzi o Aronę to też miał ich kilka: z Hendersonem dali doskonałą walkę, z Jacksonem była bardzo ciekawa, z Ninją. Walka z Saku też była ok, ale tamte są moim zdaniem jeszcze bardziej interesujące. Ogólnie np. na sherdogu krąży opinia o Aronie jako nudnym fighterze, często tam piszą, że np. "znów wygra nudną decyzją". To jest żałosne, bo jeśli to czegokolwiek można się przywalić to tylko do tego, że trochę za mały procent walk Arona kończy przed czasem. Ale jego walki BYNAJMNIEJ nie są nudne! Zresztą o mało co nie zadusił Hendersona, a Murilo Rua odklepałby w ciągu trzech sekund, bo Arona już mu zakładał dźwignię na nogę, ale...gong zakończył rundę
Rozumiem, że te pytanie to przymiarka do dyskusji na temat zbliżającej się walki obu zawodników
Profil Wanda http://www.sfd.pl/temat283518
Kompendium wiedzy o Pride FC
http://www.sfd.pl/temat283144
Yamaha TZR forum: www.yamaha-tzr.eu
chciałbym zeby wygrał shogun
ale ciezko mu bedzie z alistarem (ale wierze w niego)
Zmieniony przez - Grzesiek G w dniu 2005-08-04 19:22:14
Profil Wanda http://www.sfd.pl/temat283518
Kompendium wiedzy o Pride FC
http://www.sfd.pl/temat283144
Yamaha TZR forum: www.yamaha-tzr.eu
Chinaman, to ze nie lubisz Ortiza nie zanaczy wcale, ze jest zlym zawodnikiem.
Son, you got...OWNED!!!
no i dokończył dzieła
prawdziwy mistrz
oczywiście chodzi mi o walke z qiuntonem na gp w 2003
Profil Wanda http://www.sfd.pl/temat283518
Kompendium wiedzy o Pride FC
http://www.sfd.pl/temat283144
Yamaha TZR forum: www.yamaha-tzr.eu